Kosmetyki marki Evree były rzadkością w mojej łazience. Do tej pory miałam okazję przetestować tylko ich maseczki do twarzy (klik!) - byłam z nich wtedy naprawdę zadowolona. Wśród nich znalazłam maseczkę z linii Magic Rose. Oczarowała mnie swoim zapachem i działaniem, dlatego bardzo się ucieszyłam, gdy otrzymałam do przetestowania kolejne kosmetyki z tej serii, a mianowicie:
- różany oczyszczający olejek do mycia twarzy,
- różany tonik do twarzy do skóry suchej i mieszanej oraz
- upiększający krem pod oczy.
Jeśli jesteście ciekawi, jak się u mnie sprawdziły to zapraszam do dalszej recenzji :)EVREE MAGIC ROSE RÓŻANY OCZYSZCZAJĄCY OLEJEK DO MYCIA TWARZY
![]() |
Taca - Fandoo (klik!) |
Co obiecuje nam producent ?
Różany oczyszczający olejek do mycia twarzy do wszystkich typów skóry, szczególnie do cery suchej przy pomocy składników aktywnych działa łagodząco, koi zaczerwienioną skórę i podrażnienia, a przy tym usuwa zabrudzenia nie uszkadzając bariery ochronnej naskórka.
SKŁADNIKI AKTYWNE:
- olejek z dzikiej róży
- delikatny czynnik myjący
DZIAŁANIE:
- oczyszczona cera
- świeża i nawilżona skóra
- załagodzone zaczerwienienia
Pragniesz skutecznie oczyścić swoją skórę, nie naruszając jej bariery ochronnej? Ukoić zaczerwienienia i podrażnienia?
Rozprowadź olejek dłońmi na wilgotnej skórze twarzy. Poświęć chwilę na masaż, który dogłębnie oczyści skórę, pobudzi krążenie i pozwoli na wniknięcie składników aktywnych, a następnie spłucz wodą. Twoja cera będzie świeża, nawilżona i ukojona.
Załagodzisz zaczerwienienia i podrażnienia.
Dodatkowym atutem olejku jest fakt, ze świetnie sobie radzi z wodoodpornym makijażem, więc szybko go rozpuści i pomoże uniknąć efektu tzw. „pandy” czyli rozmazanego tuszu na powiekach. Po jego zastosowaniu nie masz wrażenia, że Twoja buzia jest szorstka, a skóra napięta, bo produkt jest bardzo delikatny. I do tego ten zapach róży!
Weryfikacja obietnic
![]() |
Koc - Merrisson_wool (klik!) |
Jeśli chodzi o olejki to ostatnio mój hit w pielęgnacji twarzy. Oprócz właściwości pielęgnacyjnych, przepięknie oczyszczają twarz, a w połączeniu z masażem sprawiają, że wieczorne oczyszczanie twarzy staje się niezwykle przyjemną chwilą relaksu i odpoczynku.
Olejek marki Evree ma jasnoróżowy kolor i delikatny, różany zapach. Już niewielka ilość produktu wystarczy, żeby po kontakcie z wodą zamienić się w przyjemną, oczyszczającą emulsję w niczym nie przypominającą olejku. Bardzo dobrze oczyszcza skórę, nie podrażnia i genialnie radzi sobie z wodoodpornym makijażem. Bez obaw używam go również do demakijażu oczu, ponieważ jest tak delikatny, że absolutnie nie robi mi żadnej krzywdy.
Skóra po jego zastosowaniu jest oczyszczona (zarówno z makijażu, jak i zanieczyszczeń), nawilżona i złagodzona. Szczególnie teraz, latem, doceniam jego łagodzące właściwości, ponieważ moja skóra lubi się teraz przesuszać i nadmiernie czerwienić. Olejek bardzo dobrze sobie z tym radzi, pozostawiając skórę zregenerowaną i przygotowaną na dalsze kroki pielęgnacji.
EVREE MAGIC ROSE RÓŻANY TONIK DO TWARZY DO SKÓRY MIESZANEJ I SUCHEJ
Co obiecuje nam producent ?
Wyjątkowy różany gest pielęgnacyjny! Bezpośrednia aplikacja na twarz za pomocą wygodnego atomizera przyczynia się do bardziej wydajnego wnikania składników odżywczych w skórę. Idealnie odświeża skórę i nadaje makijażowi naturalne wykończenie.
SKŁADNIKI AKTYWNE:
- woda różana
- kwas hialuronowy
DZIAŁANIE:
- wycisza zaczerwienienia
- poprawia kondycję skóry
- przywraca naturalne pH
WYGODNA APLIKACJA W FORMIE MGIEŁKI
Poznaj drugi krok kompletnego programu toalety twarzy evrēe® – tonizowanie.
Pragniesz wzmocnić swoją skórę, poprawić jej kondycję i wyraźnie odmłodzić jej wygląd?
Jeśli odpowiedziałaś tak, to ten produkt jest dla Ciebie!
Różany tonik do twarzy dzięki idealnie dobranym naturalnym składnikom aktywnym doskonale odpowiada na potrzeby skóry suchej i mieszanej. Tonik przywróci Twojej skórze równowagę, wyciszy zaczerwienienia, poprawi jej kondycję, nawilży, otuli cudownym różanym zapachem oraz przygotuje Twoją skórę na przyjęcie kolejnych gestów pielęgnacyjnych.
Weryfikacja obietnic
Tonik jest to produkt, bez którego nie wyobrażam sobie swojej pielęgnacji twarzy. Jest to obowiązkowy krok po dokładnym oczyszczeniu twarzy i nie może go zabraknąć.
Tonik Evree wyposażony jest w wygodny atomizer, który rozpyla delikatną mgiełkę produktu.
Aktualnie na południu Polski panują okropne upały i tylko ten tonik ratuje mnie przed kompletnym roztopieniem się. Aplikuję go w trakcie dnia na twarz, a on łagodzi zaczerwienienia, nawilża moją skórę oraz zapewnia brak ściągniętej skóry. Przepiękny różany zapach sprawia, że aplikacja tonika to sama przyjemność ♥
Uwielbiam go stosować zarówno wieczorem, jak i w ciągu dnia i jest to mój ulubieniec, a rzadko tak mówię o toniku ! :)EVREE MAGIC ROSE UPIĘKSZAJĄCY KREM POD OCZY
Co obiecuje nam producent ?
Skóra wokół oczu jako pierwsza zdradza zmęczenie oraz to po niej widzimy pierwsze oznaki starzenia się. Aby przeciwdziałać tym dwóm niepożądanym skutkom nieprzespanych nocy i dużej ilości stresu należy pamiętać o codziennej pielęgnacji delikatnych okolic. Wklepywanie kremu rano i wieczorem pomoże w nawilżeniu, ujędrnieniu skóry i wygładzeniu zmarszczek, a oprócz tego działa profilaktycznie przed pojawianiem się nowych. Dodatkowo krem pomoże oszukać Ci ilość przespanych godzin – nie wpłynie na zmęczenie, ale na pewno je ukryje rozświetlając skórę.
SKŁADNIKI AKTYWNE:
- ekstrakt z róży damasceńskiej
- eyeliss
- drobinki rozświetlające
DZIAŁANIE:
- efekt rozświetlenia skóry
- rozjaśnienie przebarwień i cieni
- redukcja obrzęków
- ujędrnienie skóry i wygładzenie zmarszczek
Nieprzespana noc, niedokładnie zmyty makijaż, za dużo kawy? Twoje oczy zdradzają wszelkie przewinienia, bo skóra wokół nich jest delikatna, cienka i podatna na podrażnienia. Idealnym rozwiązaniem jest krem, który nadąża za Twoim stylem życia.
Dlaczego upiększający krem pod oczy jest wyjątkowy?
- Działa natychmiastowo. Daje efekt naturalnego „glow” w okolicach oczu.
- Działa długofalowo. Im dłużej go stosujesz, tym efekty są bardziej wyraźne.
- Ma niezwykle przyjemną konsystencję – bogatą i odżywczą, ale nie tłustą.
- Wraz z nim chłoniesz magię róży damasceńskiej – garbniki, flawonoidy, a wraz z nimi moc: łagodzenia, nawilżenia, odmładzania, stymulowania i wzmacniania Twojej skóry wokół oczu.
Weryfikacja obietnic
Niestety jestem już w takim wieku, że pora na poważnie zająć się pielęgnacją skóry wokół oczu. Nie lubię ciężkich konsystencji, które wchłaniają się bardzo długo i zostawiają tłustą warstwę, jednak mój krem pod oczy musi dobrze nawilżać tą okolicę. Szukam więc produktu, który pogodzi oba te wymagania.
Krem Evree ma wygodną tubkę, z której z łatwością możemy wydobyć produkt. Dodatkowo taka aplikacja jest zdecydowanie bardziej higieniczna niż słoiczek. Krem pachnie delikatnie i ma lekką, nietłustą konsystencję. Szybko się wchłania pozostawiając skórę nawilżoną i rozświetloną. Podczas stosowania tego kremu zauważyłam znaczne zmniejszenie cieni pod oczami, co uważam za ogromny plus. Obrzęki wokół oczu zniknęły, a spojrzenie odzyskało świeżość.
Bardzo dobrze sprawdza się zarówno w wieczornej pielęgnacji, jak i rano, pod makijaż. Nie powoduje rolowania się makijażu, a dzięki bardzo dobrym właściwościom nawilżającym nawet całodzienne noszenie makijażu nie powoduje przesuszania mojej wrażliwej okolicy oczu.
Znacie linię Magic Rose od Evree ?
mam ten krem upiększający i bardzo go lubię, nawet znalazł się w moich ulubieńcach:)
OdpowiedzUsuńO to super :) Też go bardzo lubię :)
UsuńBardzo lubię tę serię, tonik ostatnio pasuje mi najbardziej :) chłodny i do utrwalenia makijażu idealny ;-)
OdpowiedzUsuńO tak ♥ Idealna dawka odświeżenia ♥
UsuńUwielbiam ten tonik, świetnie mi się sprawdza ;) ja obecnie testuję serię Pure Neroli ;)
OdpowiedzUsuńTeż się właśnie nad nią zastanawiam :)
UsuńTonik sprawdza się u mnie bardzo dobrze, mam już kolejne opakowanie i na tym się na pewno u mnie nie skończy :) Można z czystym serduchem polecić :)
OdpowiedzUsuńJa też za kilka dni lecę do Rossmanna po kolejne opakowanie :D
UsuńPrzemawia do mnie krem pod oczy i tonik :) Na co dzień jednak stawiam na hydrolaty (aktualnie różany właśnie ;]), więc wątpliwe żebym po tonik jednak sięgnęła. Kremikowi jednak się przyjrzę :)
OdpowiedzUsuńTeż używałam kiedyś hydrolatów, jednak jakoś nie przypadły mi do gustu ;)
UsuńA ten tonik to moje must have ♥