Jest to już moja kolejna przygoda z tym sklepem i tym razem mój wybór padł na dwie, moim zdaniem, genialne rzeczy. Mowa o kieliszku do wina "na trudny dzień" oraz o zestawie trzech mini-wałków do ciasta w świątecznej wersji.
Jeśli jesteście ciekawi co smacznego można wyczarować w użyciem tych uroczych wałeczków to zapraszam do dalszej lektury posta :)
O wałkach z grawerem marzyłam od dawna. Dostępne są one zazwyczaj w sklepach z akcesoriami do kuchni, jednak żaden wzór nie spodobał mi się na tyle, żebym go kupiła. Na MyGiftDna mamy dostępne zarówno pojedyncze sztuki wałków, jak i ich zestawy.
I tak mój wybór padł na zestaw trzech wałków w wersji świątecznej. Wykonane są z drewna bukowego, dzięki czemu są bardzo trwałe i bardzo łatwo się je czyści. Można je wykorzystywać nie tylko do wykonywania wzorów na ciasteczkach, ale również w masie marcepanowej lub cukrowej.
Z racji tego, że bardzo lubię maślane ciasteczka zdecydowałam się po raz pierwszy wybróbować wałeczki właśnie w takiej roli.
Składniki
- 260 g mąki
- 100 g cukru pudru
- 125 g schłodzonego masła
- 1 jajko
- 1 paczka cukru waniliowego
Wykonanie
Przesiej mąkę do miski i dodaj pocięte w małe kawałki masło. Ugniataj ciasto przed chwilę, następnie zrób małą dziurkę w środku ciasta i wbij do niej jajko. Wsyp cukier puder oraz cukier waniliowy do ciasta. Mieszaj krótko do połączenia wszystkich składników.
Zawiń ciasto w folię aluminiową oraz włóż do lodówki na 45 minut. Po upływie wyznaczonego czasu wyciągnij ciasto z lodówki i rozwałkuj je zwykłym wałkiem do czasu aż ciasto będzie miało 5 mm grubości.
Następnie posyp je lekko mąką i przewałkuj raz ozdobnym wałkiem. Wytnij ciastka w dowolnym kształcie i połóż na blaszkę.
Piecz w 190 stopniach około 15 minut. Wystudź ciastka na kratce.
Ciasteczka wyszły przepyszne - delikatne, kruche i bardzo maślane. Dzięki wzorkom były wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. Bardzo szybko zniknęły z talerzy, więc w najbliższy weekend planuję powtórzenie wypieku, a może skuszę się na wykorzystanie wałków do innego przepisu ? Myślałam o wzorzystych pierniczkach :)
Ciasteczka w połączeniu z kieliszkiem wina Na trudny dzień umiliły mi ostatni, niezbyt udany weekend. Jesteście ciekawi co się stało ?
Zaczęło się od tego, że wczesnym rankiem zostałam obudzona przez sąsiadów. Jednak postanowiłam nie skreślać od razu całego dnia. Wstałam, wzięłam prysznic, zjadłam śniadanie i postanowiłam wybrać się na działkę sfotografować piękną zimę. Już się ubrałam, wyciągnęłam aparat i nagle...hmm...włączam aparat - nie włącza się. Pierwsza myśl - zapomniałam włożyć baterii do aparatu. Patrzę - w ładowarce nie ma baterii. No nic myślę, pewnie włożyłam nienaładowaną.
Wyciągam baterię z aparatu, wkładam do ładowarki - naładowana. Myślę sobie - świetnie...padł mi akumulator. Dzwonię do kilku salonów fotograficznych, ale wiecie co ? To nie tak łatwo znaleźć oryginalną baterię do aparatu w piątek po południu. Na szczęście udało mi się to, więc szybko pojechałam do sklepu i wydałam 250 zł na nową baterię. Uwielbiam takie nieplanowane wydatki...
Miałam w planach na ten dzień naprawdę sporo zdjęć, ale niestety musiały zaczekać na sobotę i niedzielę. Te dni też nie były dla mnie zbyt przyjemne, jednak nie chcę już o tym mówić.
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Większość zdjęć udało mi się wykonać w weekend, kolejne wykonam w ciągu najbliższych dni.
Kieliszek na Trudne Dni na pewno zostanie ze mną na długo i będzie mi towarzyszył w trudniejszych chwilach.
Znacie MyGiftDna ? Co sądzicie o personalizowanych prezentach ?
Fajnie prezentują się te wałki, a ciasteczka wykonane przy ich pomocy wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńhaha fantastyczny kieliszek do wina ;D
OdpowiedzUsuńLubię takie prezenty, wydają się być bliższe, stworzone specjalnie dla danej osoby. Idealne na święta ;)
Dziękuję :) Też tak uważam :*
Usuńcoś wspanialego ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTe wałeczki grawerowane są super. Za ich pomocą można tworzyć całkiem fajne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuń