Mówiąc uczciwie nie jest to moja pierwsza przygoda z tą firmą. Na blogu możecie już znaleźć recenzję kilku ich produktów (klik!). Tym razem postawiłam jednak na kompleksową pielęgnację twarzy wybierając następujące produkty: odżywczy krem do twarzy, korygujący krem pod oczy oraz regenerujące serum olejowe.
Wszystkie kosmetyki, które wybrałam zamknięte są w bardzo stylowych, szklanych opakowaniach. Kremy mają wygodną pompkę, a serum bardzo higieniczną pipetę. Jak wiecie uwielbiam takie rozwiązania, bo sprawiają nie tylko to, że aplikacja ich jest ultra wygodna i higieniczna, ale też na dodatek zwiększają wydajność kosmetyków.
Jeśli jesteście ciekawi jak te produkty spełniły się w jesienno-zimowej pielęgnacji mojej skóry to gorąco zapraszam do dalszej lektury :)
SENELLE SUMMER ODŻYWCZY KREM DO TWARZY
Zadaniem kremu jest naturalne nawilżenie i odżywienie skóry. W składzie kosmetyku znajdziemy: olej lniany, z pestek pomidora oraz ze słodkich migdałów. Dodatkowo składniki te są wzmocnione o innowacyjne olejowe substancje aktywne: Oleoactif DIAM 1,5% oraz Oleoactif Pomegranate 2%.
Producent zastosował tutaj miód ekologiczny, dzięki czemu kosmetyk wykazuje działanie przeciwzapalne i przeciwutleniające, wzmacnia barierę ochronną skóry przez promieniami UV oraz pobudza ją do regeneracji.
Jak wiecie uwielbiam kosmetyki naturalne. Świetnie sprawdzają się na mojej wrażliwej skórze, nie podrażniają jej i zapewniają jej zdrowy wygląd. Krem Senelle robi dokładnie to, czego potrzebuję, czyli skutecznie nawilża skórę nawet podczas siarczystych mrozów, nie podrażnia jej i nie zatyka porów. Ma lekką, szybko wchłaniającą się konsystencję i nie pozostawia tłustej warstwy. Mimo tego, jest bardzo mocno nawilżający. Świetnie nadaje się zarówno podczas porannej pielęgnacji, pod makijaż, jak i wieczorem, gdy potrzebujemy silniejszego nawilżenia i regeneracji. Zawarty w nim hialuronian sodu wchodzi w reakcję z występującym w skórze naturalnym kwasem hialuronowym i sprawia, że zamienia się ona w "gąbkę", która z łatwością chłonie składniki odżywcze zawarte w kremie.
SENELLE SUMMER KORYGUJĄCY KREM POD OCZY
Podstawowymi składnikami kremu są oleje: lniany, z pestek pomidora i ze słodkich migdałów. Podobnie jak w kremie do twarzy są one wzmocnione dwoma składnikami, czyli Oleoactif DIAM 2% i Oleoactif Pomegranate 2%.
Zawarty w kremie ekstrakt z maku polnego ma pobudzić krążenie krwi, wzmacniać i chronić naczynia krwionośne, działać przeciwzmarszczkowo oraz ujędrniająco. Oligosacharyd z cykorii zapewnia efekt natychmiastowego liftingu oraz pobudza syntezę kolagenu. Kofeina odpowiedzialna jest za obkurczenie naczyń krwionośnych oraz jednoczesną stymulację krążenia, żeby zmniejszyć cienie pod oczami, usprawnić przepływ limfy oraz zmniejszyć tzw.worki pod oczami. Fucogel bardzo mocno nawilża, poprawia wygląd oraz kondycję skóry.
Krem pod oczy to u mnie kosmetyk obowiązkowy. Gdy chociaż jednego wieczoru zapomnę go nałożyć, rano budzę się z ogromnie przesuszoną skórą w tym obszarze. Dlatego staram się nie zapominać o wieczornej aplikacji kremu, dodatkowo dbam również o tą okolicę rano. Kosmetyk ten musi u mnie spełniać kilka zadań m.in.: mocno nawilżać, ale nie obciążać tej strefy, nie rolować się, nie pozostawiać tłustej warstwy oraz likwidować opuchnięcia i cienie.
Produkt marki Senelle kupił mnie od razu bardzo wygodnym opakowaniem. Konsystencja kremu jest dość rzadka, ale dzięki temu z łatwością się rozprawdza i naprawdę błyskawicznie wchłania. Zapach jest delikatny i dość neutralny. Świetnie nadaje się pod makijaż, nie powoduje rolowania makijażu, a wieczorem zapewnia optymalny poziom nawilżenia i regeneracji. Podczas regularnego stosowania zauważyłam zarówno zmniejszenie cieni, jak i worków pod oczami. Skóra w tym obszarze była przyjemnie nawilżona i napięta a co najważniejsze nawilżona.
SENELLE WINTER REGENERUJĄCE SERUM OLEJOWE
Serum olejowe ma za zadanie wzmocnić barierę ochronną skóry oraz złagodzić podrażnienia. W składzie znajdziemy m.in.: olej z nasion żurawiny, który zawiera w sobie bardzo dużą ilość kwasów omega-3 i omega-6 odpowiadających za wnikanie i wykorzystanie niezbędnych kwasów tłuszczowych przez skórę, olej z owoców rokitnika, bogaty w składniki mineralne, witaminy i polifenole oraz olej z awokado zawierający jednonienasycone kwasy tłuszczowe oraz witaminy: A, B, D, E, H, K, PP oraz skwalen.
Jak wiecie, jeśli chodzi o sera do twarzy to uwielbiam je stosować. Są to jedne z moich ulubionych kosmetyków do pielęgnacji twarzy, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Serum olejowe Senelle sprawiło, że przeżyłam jakby drugą miłość do tego typu kosmetyków. Produkt ten ma niezwykle lekką i nieobciążającą konsystencję. Szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. Świetnie nadaje się zarówno pod krem, jak i solo. Skóra po jego zastosowaniu jest rozświetlona, a jej koloryt ujednolicony. Delikatne zmarszczki są spłycone, a cera ujędrniona. Dodatkowo serum świetnie nawilża, regeneruje i łagodzi podrażnienia.
Podsumowując - kolejny raz jestem zachwycona kosmetykami marki Senelle. Jest to polska marka kosmetyków naturalnych, z licznymi certyfikatami m.in.: Viva, Cruetly Free, PETA oraz zdobyła nagrodę Kobiecej Marki Roku 2018. Wszystkie jej kosmetyki produkowane są z najlepszych polskich składników.
Kremy i serum kompleksowo zadbały o moją skórę w drugiej połowie jesieni i na początku zimy. Świetnie poradziły sobie z przesuszoną i odwodnioną cerą zapewniając jej optymalny poziom nawilżenia i regeneracji.
Lubicie stosować kosmetyki naturalne ? Znacie markę Senelle ?
Całe trio znam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń