Podkłady w poduszce (tzw.cushion) od zawsze kojarzyły mi się z kosmetykami azjatyckimi. Na próżno było szukać takich kosmetyków wśród polskich marek. Tutaj prawdziwe zaskoczenie wywołała marka Nivea tworząc Cellular krem-podkład w poduszce. Jego formuła bardzo mnie zaciekawiła i z ogromną przyjemnością używałam go w ostatnim czasie. Taki podkład to bardzo duża wygoda - kosmetyk jest zamknięty w małej, wygodnej puderniczce z lusterkiem oraz dedykowanym puszkiem, dzięki czemu z łatwością możemy w trakcie dnia wprowadzić drobne poprawki w naszym makijażu. Zapraszam Was do lektury najnowszego posta, gdzie postaram się Wam przybliżyć nowość Nivea oraz podzielić się z Wami moimi wrażeniami na jego temat.
NIVEA CELLULAR KREM-PODKŁAD W PODUSZCE
Podkład zamknięty jest w bardzo ładnej, zgrabnej, białej puderniczce. W środku znajdziemy lusterko, puszek, przegródkę oddzielającą puszek od podkładu oraz oczywiście sam podkład w poduszce.
Cushion jest dostępny w trzech kolorach: jasnym, naturalnym i ciemnym. Ja oczywiście wybrałam kolor jasny, ale jak możecie zobaczyć na zdjęciach nie należy on do najjaśniejszych kolorów. Na szczęście jestem teraz troszkę opalona, więc ten kolor idealnie mi pasuje.
Oprócz właściwości makijażowych (wyrównanie kolorytu skóry), krem-podkład ma za zadanie zapewnić nam odpowiedni poziom nawilżenia oraz działać przeciwzmarszczkowo. Ma filtr SPF15.
Za nawilżenie skóry odpowiada obecny w składzie kwas hialuronowy.
Podkład naturalnie wyrównuje koloryt skóry, bez efektu maski, czego się bałam. Ma delikatne właściwości rozświetlające skórę. Nie jest to podkład mocno kryjący, dlatego jeśli takiego szukacie to ten produkt nie będzie dla Was odpowiedni.
Uważam, że jest to podkład idealny na lato. Lekki, nawilżający, rozświetlający. Nie stwarza efektu maski, a twarz wygląda bardzo naturalnie i świeżo. Wygodna puderniczka z lusterkiem i puszkiem zmieści się w każdej, nawet najmniejszej torebce.
Podkład w poduszce zdecydowanie skradł moje serce. Szukałam czegoś lekkiego na lato i znalazłam! ♥
Używaliście kiedyś podkładu w poduszce ? A może mieliście okazję wypróbować już podkład Nivea ?
Stosowałam kiedyś taki podkład, ale ten mnie również zaciekawił.
OdpowiedzUsuńBrzmi jak idealny podkład dla mojej cery ❤️
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować podkład w takiej formie :)
OdpowiedzUsuńOoo bardzo lubiłam azjatyki w takiej formie, chętnie sprawdzę jak poradziło sobie Nivea :)
OdpowiedzUsuńNie miałam zielonego pojęcia, że mają taki roidukt w ofercie.. Dopiero na ig u ciebie zobaczyłam.
OdpowiedzUsuńProdukt *
UsuńJeszcze nie miałam okazji stosować tego podkładu ;)
OdpowiedzUsuń