Jakiś czas temu otrzymałam paczuszkę-niespodziankę od marki Eveline (klik!), w której znalazłam nowości do pielęgnacji ust - trzy niezwykle smakowite wazeliny w sztyfcie, peeling do ust w sztyfcie oraz pomadkę ochronną przeznaczoną dla mężczyzn men x-treme.
Jeśli jesteście ciekawi tego, co sądzę o tych produktach oraz jakie zauważyłam efekty na moich ustach to zapraszam do dalszej lektury :)
EVELINE LIP THERAPY PROFESSIONAL WAZELINA DO UST W SZTYFCIE
Wazeliny w sztyfcie to nowość w ofercie marki Eveline. Dostępne są w trzech wersjach smakowych:
- koktajl mango
- soczysty granat
- słodki kokos.
Jak wiemy w pielęgnacji ust potrzebna jest regularność stosowania danego produktu, dlatego wazeliny umieściłam w trzech najważniejszych dla mnie miejscach, czyli w torebce, przy łóżku nocnym oraz na biurku koło komputera. Dzięki higienicznej aplikacji (sztyft) bez obaw mogę zabrać produkt ze sobą na zewnątrz nie obawiając się o jego aplikację.
Wazelina ma za zadanie chronić nasze usta, odżywiać je oraz pielęgnować. Zapewnia im wysoki poziom natłuszczenia, a aplikowana regularnie likwiduje podrażnienia, szorstkość oraz przesuszenie.
Każda wersja zawiera w sobie witaminy A i E oraz olejek rycynowy, który zmiękcza oraz nawilża skórę, dodatkowo ją regenerując.
Stosowanie wazeliny szczególnie polecane jest w celach ochronnych przed mrozem, zimnym wiatrem i niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.
Jeśli chodzi o moje wrażenia na ich temat to na pewno każda z nich działa tak samo, różni się tylko zapachem i smakiem. Aplikacja jest łatwa, przyjemna i bezproblemowa, a wazelina oprócz właściwości pielęgnacyjnych delikatnie nabłyszcza nasze usta, dzięki czemu można zrezygnować z pomadki czy błyszczyka.
Po około dwutygodniowym stosowaniu mogę powiedzieć, że stan moich ust uległ zdecydowanej poprawie. Nie pojawiają się już suche skórki, a podrażnienia zostały złagodzone. Ustąpiło również spierzchnięcie ust oraz ich ból i pieczenie. Moje usta powoli wracają do normalnego stanu, a pomagają mi w tym też kolejne produkty.
EVELINE LIP PROFESSIONAL THERAPY PEELING DO UST ORAZ MEN X-TREME POMADKA OCHRONNA
Przyznam Wam się szczerze, że do tej pory praktycznie nie peelingowałam ust. Raz, z powodu tego, że zwyczajnie o tym zapominałam, a dwa, że gdy na ustach pojawiały się podrażnienia albo pęknięcia to taki peeling absolutnie nie wchodził w grę, ponieważ mógłby spowodować więcej szkód, aniżeli pożytku.
Peeling w sztyfcie to absolutna nowość w mojej pielęgnacji. Jest niezwykle wygodny i bardzo skuteczny. Zawiera w sobie delikatne drobinki złuszczające, które nie podrażniając ust delikatnie je peelingują pozostawiając je gładkie oraz nawilżone. Nawilżenie zapewniają nam obecne w składzie olejki (arganowy, migdałowy, kokosowy, awokado) oraz witaminy E i C.
Usta po jego zastosowaniu są wygładzone, nawilżone oraz zregenerowane.
Ostatnia z pomadek to produkt przeznaczony dla mężczyzn, jednak z powodu tego, że zazwyczaj takie produkty są zdecydowanie bardziej nawilżające postanowiłam go wypróbować i jestem nim zachwycona.
Pomadka ma działanie nawilżająco-odświeżające, a odświeżenie to zapewnia olejek mentolowy. Zapewnia matowy efekt na ustach, a dzięki temu idealnie nadaje się jako baza pod inne pomadki. Pomadka jest bardzo nawilżająca i długotrwała. Nie wymaga częstych aplikacji. Pomimo tego, że pierwotnie przeznaczona jest dla mężczyzn, to moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie temu, żebyśmy my mogły ją też stosować :)
Nowości do pielęgnacji ust od Eveline to prawdziwe perełki. Wygoda aplikacji, piękne zapachy i smaki produktów sprawiają, że używa się ich z niezwykłą przyjemnością. Stosowane regularnie zapewniają zdrowe i piękne usta na co dzień.
Jak radzicie sobie z przesuszającym się ustami ?
Kokos i mango to zdecydowanie coś dla mnie <3 Zawsze zimą przebieram i wybieram w takich ochronnych pomadkach(wazelinach) do ust. Mega, po pracy biegnę do drogerii, może je złapię :) Super post!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Na pewno będziesz zachwycona :*
UsuńLubię tego typu produkty. Tych jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńDla mnie niezastąpione masełko do ust z Nivea kokosowe lub macadamia <3 Polecam na najbardziej suche i wymagające usta :)
OdpowiedzUsuńTeż je miałam, ale niestety sie u mnie nie sprawdziło :(
UsuńU mnie peeling to podstawa :)
OdpowiedzUsuńA stosujesz domowy czy kupujesz ? :)
UsuńPeeling, miód na usta i pomadka ochronna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co kokosowe, więc zaciekawiła mnie wazelinka :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo ♥
Usuń