Jeśli jesteście ciekawi tego, co o nich sądzę to zapraszam Was gorąco do dalszej lektury :)
DAVINES OI CONDITIONER ODŻYWKA DO WŁOSÓW
Kremowa odżywka zamknięta jest w słoiczku o bardzo prostej ale niezwykle eleganckiej stylistyce. Jej zadaniem jest nadanie miękkości, połysku oraz objętości włosom. Producent zapewnia nas też o tym, że jej użycie sprawi, że nasze włosy będą się szybciej suszyć a przy tym zostaną zabezpieczone przed działaniem wysokich temperatur. Kosmetyk nie zawiera parabenów. W składzie znajdziemy naturalne substancje m.in.: masło morelowe, które nawilża i koi oraz olejek roucou o silnym działaniu antyoksydacyjnym.
Odżywkę traktowałam jak maskę. Jej dość gęsta i treściwa konsystencja sprawiała, że produkt nie spływał z włosów co ułatwiało stosowanie. Kosmetyk pachnie przepięknie. Jest to zapach trudny do opisania, ale bardzo elegancki, przypominający drogie perfumy.
Działanie produktu można zauważyć już po kilkuminutowym przebywaniu na włosach. Kosmyki podczas spłukiwania odżywki są niezwykle miękkie i "lejące". Można z łatwością przeczesać je palcami. Rozczesanie mokrych włosów nie stanowi żadnego problemu. Jednak działanie odżywki możemy zaobserwować dopiero po wyschnięciu włosów. Są one niezwykle miękkie, nawilżone i zregenerowane. Jednocześnie w ogóle nie tracą na objętości.
Kosmetyk nie obciąża włosów i nie przyśpiesza ich przetłuszczania. Ostatnio częściej suszyłam włosy suszarką i faktycznie zauważyłam, że podczas stosowania tego produktu kosmyki szybciej były suche i nie puszyły się za co ogromny plus.
Odżywka jest bardzo wydajna, bo wystarczy już niewielka ilość, żeby pokryć całe włosy. Stosowanie tego produktu to prawdziwa przyjemność, a efekty stosowania są widoczne gołym okiem już po pierwszym użyciu.
DAVINES OI/OIL OLEJEK DO WŁOSÓW
Po każdym myciu krokiem obowiązkowym w mojej pielęgnacji włosów jest zabezpieczenie końcówek. Olejek Davines Oi/Oil przeznaczony jest do stylizacji i wykończenia fryzury. Nadaje włosom delikatność oraz blask bez ich obciążania. Dodatkowo ułatwia rozczesywanie oraz dyscyplinuje. Jego zadaniem jest nadanie warstwy ochronnej oraz silne działanie przeciwutleniające. Struktura włosa po jego zastosowaniu jest zabezpieczona a czas suszenia znacznie skrócony. W składzie znajdziemy naturalne składniki m.in.: oddychające silikony, które tworzą strukturę ochronną na włosach oraz olejek roucou o silnym działaniu antyoksydacyjnym.
Olejek pachnie podobnie jak odżywka, czyli moim zdaniem przepięknie. Kojarzy mi się z drogimi perfumami i mam wrażenie, że już kiedyś, gdzieś się spotkałam z tym zapachem, ale nie mogę sobie przypomnieć dokładnie gdzie. Jedna pompka olejku wystarczy, że pokryć moje długie do pasa włosy także uważam, że jest to kosmetyk bardzo wydajny. Produkt nie przetłuszcza włosów, ani ich nie obciąża. Kosmyki przepięknie się błyszczą, są nawilżone i wygładzone bez elektryzowania i puszenia się. Co jest dla mnie ostatnio bardzo ważne zapewnia ochronę przed wysokimi temperaturami za co ogromny plus.
Kosmetyki Davines z serii Oi bardzo przypadły mi do gustu. Mimo bogatych formuł nie obciążają moich włosów i nie przyśpieszają przetłuszczania. Włosy są wygładzone, ujarzmione i przyjemnie nawilżone.
Znacie kosmetyki marki Davines ? Jak dbacie o swoje włosy ?
Moje włosy to trudny temat. Są cienkie, delikatne i do tego jeszcze jest ich mało. Nie są one może teraz suche ale i tak przysparzają mi nie mało kłopotów.
OdpowiedzUsuńTo myślę, że te kosmetyki na pewno by się u Ciebie sprawdziły :) Pomimo tego, że są nawilżające to nie obciążają włosów :)
Usuń