Często zdjęcia wykonane z użyciem sztucznego oświetlenia kojarzą Wam się z pewnego rodzaju sztucznością, brakiem "tego czegoś" - mówiąc w skrócie - nie są klimatyczne. W dzisiejszym poście razem z marką GlareOne (klik!) pokażemy Wam, że korzystając z dobrej jakości oświetlenia jesteśmy w stanie stworzyć zdjęcie, które nie tylko jest klimatyczne, ale od razu przyciąga nasz wzrok poprzez swoją wyjątkową i ciepłą atmosferę. Przełom zimy i wiosny to czas, w którym na zdjęciach królują pierwsze wiosenne kwiaty, ale nie zapominamy jeszcze o swetrach, ponieważ wieczory i poranki są dość chłodne. Dlatego dzisiaj wykorzystując kilka rekwizytów pokażę Wam, jak stworzyć lekkie, wiosenne i klimatyczne zdjęcie :)
OŚWIETLENIE NATURALNE
Czy bez lampy zrobimy dobre, klimatyczne zdjęcie ? Oczywiście, że tak! Światło dzienne zapewnia nam odpowiednio dobre warunki do wykonania takiej fotografii.
Poniżej widzicie zdjęcie wykonane bez użycia lampy w pochmurny dzień. Źródłem światła było w tym przypadku okno wychodzące na południową stronę. Klimatu dodają rozmyte w tle światełka (bokeh), które pomimo tego, że zdjęcie jest dość ciemne zwraca naszą uwagę.
Podczas wykonanywania zdjęcia, które widzicie poniżej, również nie używałam lampy. Dodałam jedynie lampki przed obiektywem, żeby wzmocnić efekt "magii" na zdjęciu i trochę rozjaśnić pierwszy plan delikatnym oświetleniem z lampek.
LAMPA + JASNY OBIEKTYW - DUET DOSKONAŁY
Co jednak wtedy, gdy tego światła nie ma ? Lub gdy musimy zrobić zdjęcie po zmroku, gdy już tego światła nie ma ?
Wtedy z ratunkiem przychodzi sztuczne oświetlenie.
Lampa GlareOne LED 2000D BiColor (klik!) dzięki swojej regulowanej mocy pozwala uzyskać taki efekt oświetleniowy, na jakim najbardziej nam zależy.
Poniżej widzicie takie samo zdjęcie jak wykonane z użyciem naturalnego oświetlenia, ale już z włączoną lampą (na 100% mocy, 5400K).
Ustawienie lampy (jak u mnie najczęściej) po skosie. Takie ustawienie najbardziej imituje naturalne oświetlenie i zdecydowanie jest moim ulubionym.
Drugie zdjęcie to zdjęcie z wykorzystaniem rozmytych na pierwszym planie światełek. Nie mogłam z niego zrezygnować i postanowiłam Wam pokazać, że również ze sztucznym oświetleniem jest ono do wykonania i dalej zachowuje w sobie swój wyjątkowy i magiczny klimat.
Żeby uzyskać zadowolający Was efekt rozmycia konieczne jest użycie jasnego obiektywu (najczęściej przysłona f/1.4, f/1.8, max.f/2.0). Czym większy otwór tym ładniejszy efekt rozmycia i ładniejszy bokeh.
PRZED I PO - BEZ LAMPY I Z LAMPĄ
Dla mnie lampa to istne wybawienie. Gdy mam do wykonania dużo zdjęć, a klientowi zależy na tym, żeby zdjęcia pasowały do siebie pod względem oświetlenia to nie ma innej opcji niż właśnie wykorzystanie sztucznego oświetlenia.
W ostatnim czasie korzystam jednak z lampy też do wykonywania zdjęć dla siebie i powiem Wam, że jest to ogromna wygoda. Dzięki wykorzystaniu lamp obróbka jest szybka i ogranicza się do minimum, a ja dzięki temu tracę mniej czasu przy komputerze. Poniżej możecie zobaczyć porównanie zdjęcia wykonanego bez użycia lampy i tego z lampą. Widać różnicę prawda ? :)
A tutaj dla porównania wersja z rozmytymi światełkami przed obiektywem :) Jak dla mnie wygrywa wersja z lampą :)
NATURALNIE CZY Z LAMPĄ ? - OTO JEST PYTANIE
Jako zawodowy fotograf na to pytanie mogę odpowiedzieć jedno - tylko z lampą. Plusów takiego rozwiązania jest sporo, a największy z nich to taki, że w pełni można panować nad światłem, jego mocą, temperaturą i kierunkiem padania.
Czy to oznacza, że w ogóle nie robię zdjęć z naturalnym oświetleniem? Nie! Robię, ale ostatnio bardzo rzadko. Lampa to dla mnie ogromna wygoda i każdemu z Was będę ją polecać całym sercem :)
Klimatyczne zdjęcia z lampą - jakie jest Wasze zdanie w tym temacie ? Wykonalne czy nie ?
Post powstał we współpracy z marką GlareOne
Korzystam wyłącznie z naturalnego światła bez wspomagaczy, ale nie jestem fotografem:)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta lampa! Ja z kolei, też jako fotograf, uwielbiam naturalne światło ale czasami mi go brakuje.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem fotografem. Zazwyczaj poluję na dzienne światło bo nie mam wspomagaczy :) Wspaniały wpis!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Moim zdaniem wykonalne, ale trzeba się nauczyć jak operować światłem, jak ustawiać blendy itd. Dla mnie lampa to mega wolność :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry. A jakie zdanie ma Pani na temat lamp pierścieniowych LED w cenie blisko 100 złotych? A mianowicie czy są one wystarczające do fotografii produktowej pod e-commerce? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od współczynnika odwzorowania barw oraz fotografowanego przedmiotu :) Np.do fotografii małych rzeczy (biżuteria) sprawdzi się lampa o małej mocy, natomiast w przypadku fotografowania większych rzeczy jednak zainwestowałam w coś o większej mocy :)
UsuńDziękuję za podpowiedź :)
Usuń