ZACZYTANA FOTOGRAFKA #55

Uff, jak gorąco! Na południu Polski prawdziwie tropikalne upały, dlatego nie pozostaje nic innego jak chłodzić się wszelkimi możliwymi sposobami (ach, klimatyzacjo - kocham Cię!). 

Dość długo nie było już moich książkowych polecajek, dlatego chcę Was dzisiaj zaprosić na prawdziwe crème de la crème ostatniego miesiąca. Myślę, że każdy z Was znajdzie coś dla siebie, dlatego weźcie sobie coś zimnego do picia i zapraszam Was do dalszej lektury :)

"DOKTOR Z TIKTOKA. 111 FAKTÓW, KTÓRE ZNISZCZĄ TWOJE WYOBRAŻENIA O ŚWIECIE" KONRAD SKOTNICKI, WYDAWNICTWO ZNAK LITERANOVA

Bardzo lubię książki populanonaukowe, które przybliżają nam tajemnice natury, w sposób lekki, zwięzły i z poczuciem humoru, wolne od nudy i przeładowania nadmiarem naukowych pojęć. Takie jak ta. Przyznam, że nie znałam wcześniej autora, nie używam aplikacji TikTok, ale pomysł, by popularyzować naukę w internecie za jej(aplikacji)pomocą bardzo mi się podoba. 

Książka podzielona jest na kilka części i ma formę podobną do jej formy internetowej. Każdy rozdział zaczyna się pytaniem, na którego odpowiedź przeznaczona jest strona, maksymalnie dwie strony. Sprawia to, że szybko możemy przyswoić daną wiedzę i nie zapominamy o pytaniu z początku rozdziału. 

To zbiór anegdot i ciekawostek, dających nam nowe wyobrażenie o świecie i o tym jak go lepiej zozumieć i się po nim poruszać. Niektóre z nich są szokujące, inne odkrywcze, a jeszcze inne przynoszą nam ulgę, bo głowiliśmy się nad nimi całe życie. To fakty, poparte naukowymi badaniami lub hipotezami, z któymi możemy się szerzej zapoznać przechodząc do źródeł, z których korzystał autor czyli intenetu i innych publikacji. Odpowiednie linki i tytuły materiałów znajdziemy na końcu książki. 

Doktor z TikToka ewidentnie nas do tego zachęca, byśmy sami szukali odpowiedzi i poszerzali swoje horyzonty, bo nic nie jest tak pasjonujace i fascynujące jak nauka, niezależnie czy dotyczy to wiedzy na temat natury, kosmosu czy nas samych. Te 111 faktów może nie zniszczyło mojego wyobrażenia o świecie, ale nieraz wprowadziło w osłupienie i zapewniło spory fun, tak jak autor obiecywał.

"NIE TO MIEJSCE, NIE TEN CZAS" GILLIAN MCALLISTER, WYDAWNICTWO ZNAK

Świat Jen wywraca się do góry nogami gdy jej 18-letnj syn zabija mężczyznę. Od teraz nic już nie będzie takie samo. To wydarzenie powoduje, że Jen wpada w pętlę czasu.

Główna bohaterka budzi się dzień wcześniej, kiedy jeszcze jej syn nie był mordercą. Każda jej pobudka to podróż w przeszłość o dzień, dwa, parę tygodni miesięcy czy lat. Raz jeszcze może spojrzeć na wydarzenia z przed lat, zwrócić uwagę na szczegóły, które być może jej umknęły. To właśnie te niuanse będą kluczem do poznania prawdy.

Ta podróż w czasie to szansa by zapobiec zbrodni, która zniszczy życie jej rodziny. Trzeba tylko lub aż zmienić przeszłość . 

Jen krok po kroku odkrywa nowe fakty, które spowodowały, że Todd dopuścił się zbrodni.

To niebanalna historia z motywem pętli czasu, wciągająca od pierwszej kartki. Razem z bohaterką przenosimy się w przeszłość i odkrywamy ważne elementy układanki, która doprowadzają nas do prawdy. 

Autorka zafundowała nam niezłą rozrywkę, a do tego trzymała nas w niepewności do samego końca ! 

Już po opisie wydawcy wiedziałam, że ta historia to będzie sztos i oczywiście się nie zawiodłam ! Znalazłam tam wszystko co lubię: zagadkę do rozwiązania, tajemniczy klimat, nieoczywiste zakończenie oraz perfekcyjnie wykreowanych bohaterów, których poczynania obserwowałam z wielkim zainteresowaniem.

Ta historia zwraca również szczególną uwagę na miłości. Pokazuje nam, że to właśnie dla niej można poświęcić wszystko !

"ZASKOCZ MNIE" MAGGIE SHIPSTEAD, WYDAWNICTWO ZNAK

"Zaskocz mnie", druga powieść w dorobku literackim Maggie Shipstead, choć bez wątpienia nie została napisana z tak wielkim rozmachem jak wydany siedem lat później epicki "Wielki krąg", również ma szczególny urok. I zaskakuje, zarówno swoim obyczajowym klimatem, jak i przenikliwym spojrzeniem na baletowy świat. 

Shipstead historię tancerki Joan utkała z miłości, rodzinnego dramatu, tajemnicy i pasji. Narracja obejmuje niemal trzy dekady i prowadzi czytelników przez baletowe sceny, nowojorskie i paryskie ulice lat 70. ubiegłego wieku oraz spokojne przedmieścia skąpane w kalifornijskim słońcu. Shipstead zręcznie operuje czasem, miejscem i akcją – przeplata ze sobą migawki z przeszłości i teraźniejszości, stopniowo zagłębiając się w portrety bohaterów i ich skomplikowane relacje. 

"Zaskocz mnie" to w dużej mierze dwa kontrastujące ze sobą światy: balet reprezentujący dawne życie Joan i związane z nim pasja, ambicja, intensywność uczuć i gorzkie rozczarowanie; oraz rodzina utożsamiana z bezpieczeństwem, stabilizacją i zwykłą codziennością. Shipstead podejmuje kwestie dotyczące związków, macierzyństwa, dorastania. Opowiada o blaskach i cieniach baletowej pasji, zazdrości, poczuciu własnej wartości, ambicji i trudnych wyborach. Są miłosne trójkąty, bolesne rozstania i powroty, ciążące na sumieniu tajemnice. Nie trzeba być miłośnikiem sztuki, by móc zachwycić się wspaniałymi opisami baletu i przenikliwym spojrzeniem za kulisy, gdzie pasja, namiętność i piękno przenikają się z rywalizacją, wyrzeczeniami i ciężką pracą. 

"SIEDEM DNI W CZERWCU" TIA WILLIAMS, WYDAWNICTWO MUZA

Autorka poczytnych romansów, nagradzany powieściopisarz, dramatyczna przeszłość i… miłość. Tak w wielkim skrócie można opisać „Siedem dni w czerwcu”. Książka niesie za sobą sporo emocji, a także mix komizmu oraz tragizmu.

Dwójka pisarzy, bagaż doświadczeń, amerykańska rzeczywistość. W to wszystko wplątane – humor, popkulturowe odniesienia oraz trudne tematy. Czy warto sięgnąć po tę powieść?

Szalone uczucia, własne demony, spotkanie po latach, literatura, migrena, autodestrukcja, rasizm, samotne macierzyństwo, opieka nad trudną młodzieżą, erotyka, życie celebrytów, bratnie dusze, śmietanka towarzyska… 

Jednym książka spodoba się bardziej, innym mniej. Powieść czyta się szybko. Napisana jest lekkim piórem. Porusza ciekawe i ważne tematy. Dla mnie była jednak nieco zbyt krzykliwa oraz momentami za bardzo dosadna. Wolę większą subtelność literacką. 

Nie było efektu WOW. Mimo to, książka jest interesująca z różnych względów. To na pewno powieść, które może znaleźć wielu fanów! 

"JEDZIEMY Z MATKĄ NA PÓŁNOC" KARIN SMIRNOFF, WYDAWNICTWO POZNAŃSKIE

Mocno realistyczna, oddziałująca na wyobraźnię powieść o niepowtarzalnym stylu nie do podrobienia - zanim postawię przysłowiową kropkę tej recenzji już z tego miejsca mocno zachęcam do sięgnięcia po ten tytuł. 

To kolejna część sagi rodziny Kippów, w której przyjdzie nam się zmierzyć z toksycznymi relacjami. Szwedzka prowincja rządzi się własnymi prawami, działająca na jej terenie wspólnota rozpościera swą sieć na każdego, kto znajdzie się w jej zasięgu. Bror daje się w nią złapać, Jana zaś walczy i próbuje wyrwać brata z jej szponów. Mieli jechać wyłącznie na pogrzeb, a zasiedzieli się na Północy w miejscu dziwnym, pełnym mroku, rządzonym własnymi prawami. 

Czytając rachunek sumienia pod postacią ostatniego listu Jana próbuje zrozumieć, czemu matka opuściła swój rodzinny dom, jednocześnie uznając ją za współwinną dokonanych krzywd. Jana to kobieta niezwykle odważna, imponuje mi jej zawziętość, gdy wyrusza na krucjatę, lecz niezdolna jest już ponosić jej konsekwencje, ucieka niczym kundel z podkulonym ogonem. Żyje na rozwidleniu pragnąc jednocześnie znaleźć dom, wyjechać i uciec. Bror jest bohaterem nieco bardziej papierowym, łatwo daje się manipulować i zbyt szybko rezygnuje z prowadzonego dotychczas życia. Nieco drażniła mnie jego bierność.

W pierwszej części bohaterom łatwiej było się do siebie zbliżyć, tu potrzebują przestrzeni, obserwujemy ich oddalenie.

Doświadczymy tu surowego skandynawskiego klimatu - mroźnych zim, podróży skuterami śnieżnymi, zimnych grzejników i piękna zorzy polarnej. Jednocześnie zachwyci nas mrok i nieprzewidywalność całej opowieści, a także jej wielopłaszczyznowość. Tytułowa podróż odbywa się na wielu poziomach - to nie tylko wędrówka na Północ do miejsca opuszczonego przez matkę, ale także podróż do korzeni i w głąb siebie.

Jeśli należycie do tych mniej cierpliwych czytelników to radzę czytać, gdy pojawi się kolejna część, bo sam finał sprawia, że apetyt jeszcze bardziej się zaostrzył.

"SIEDEM RAZY EKS" LUCY VINE, WYDAWNICTWO INSIGNIS

Niektórzy twierdzą, że życie zaczyna się dopiero po 30-tce, ale pozostała część uważa, że 30 lat to już starość, albo droga ku niej. Główna bohaterka Esther dobiega tego wieku i czuje coraz większą presję, żeby znaleźć drugą połówkę. W ostatnim czasie ograniczała się jedynie do randek z osobami poznanymi w internecie, ale żadna z nich nie była udana. W magazynie Cosmour trafia na artykuł, który rozjaśnia jej w czym tkwi problem i wydaje jej się, że otrzymała odpowiedź na jej miłosne problemy. Miłości zaczyna szukać w swoich byłych, ale aby na pewno to jest dobry pomysł?

Książka ma w sobie wiele humoru, ale i wulgaryzmu, który momentami może być zaskakujący. To komedia romantyczna, w której nie brakuje historii z życia wziętych. Wszyscy czasem popełniamy głupie i nieprzemyślane decyzje, ale mam wrażenie, ze Esther jest w tym mistrzynią, po pewnym czasie już nawet przestało mnie irytować jej zachowanie, bo przyzwyczaiłam się do niego. Autorka w treść przemyciła kilka ważnych tematów, takich jak zdrada, depresja, samotność, jednak sposób w jaki to zrobiła nie do końca mi się podobał.

W Esther najbardziej irytowało mnie to jak paskudną przyjaciółką, współlokatorką i partnerką życiową jest. Nie jestem pewna czy celowo ta postać została tak skonstruowana, czy jej zachowanie miało być dla nas przestrogą, żeby nie postępować podobnie. Pomysł na fabułę był bardzo ciekawy, jednak mnie nie przekonało wykonanie, choć jestem pewna, że dla wielu może to być ciekawa i zabawna historia. Czasem i takie historie są w życiu potrzebne, połknięte na jedno posiedzenie, wywołujące różne emocje, te pozytywne i te negatywne.

"LEAGUE OF LEGENDS: ZRUJNOWANIE" ANRHONY REYNOLDS, WYDAWNICTWO INSIGNIS MEDIA

Nie zliczę ile razy narzekałam wam tu na to, że książki są niedostatecznie krwawe, nie mają w sobie wartkiej akcji, albo finał zniszczył tak dobrą fabułę. Już się nawet przyzwyczaiłam do tego, że jestem zbyt wymagająca i po prostu autorzy nie chcą pisać końcówek, które łamią serca, wyniszczają czytelników i zostawiają ich w rozpaczy. No cóż… życie..

Teraz jednak dumnie mogę wam zaprezentować “Zrujnowanie”, które nie dość, że jest absolutnie przepięknie wydane, bo te ilustracje w środku oraz na skrzydełkach zapierają dech w piersi, to jeszcze dostałam wybitny finał książki, który tak naprawdę jest tylko początkiem. Jest to świetna historia z mnóstwem przygód, emocji i doznań. Ciężko było mi się od niej oderwać, niektóre sceny, a szczególnie te bitewne zapierają dech w piersi.

Czy nazwałabym tę książkę pełnowymiarową historią? Nie, zdecydowanie nie. Jest to bardziej prequel do tego, co ma dopiero nadejść. Fabuła jest czasami dość naiwna i uproszczona, więc ideał to nie jest, jednak nigdy nie zamierzam usuwać tej pozycji ze swojej półki, bo już zawsze będzie mi przypominać o tym, że jednak nawet mnie można urzec finałem.

"OBUDŹ SIĘ!" FRYDERYK KARZEŁEK, WYDAWNICTWO HEKSAGON SP. Z O.O.

"Obudź się" to trzecie wydanie bestsellera "Pieniądze są sexy", który ukazał się w 2015 roku. Autor na podstawie swojego życia pokazuje czytelnikom, że można w każdym wieku robić ze swojego życia arcydzieło. Inspiruje ludzi do zmiany życia na drodze świadomych decyzji. Książka jest rozszerzonym wydaniem bestsellera. Historia Fryderyka Karzełka zaczęła się od roli pieniędzy, ich straty i upadku biznesu autora a następnie długiej drogi budowania stabilności finansowej na nowo, na drodze rozwoju osobistego. Stanowi esencję jego życiowej drogi. Jest opowieścią o osobistej podróży wewnętrznej pełnej wyzwań i przeszkód. "Obudź się" to książka, która zawiera praktyczne narzędzia i wskazówki do wykorzystania w osobistym rozwoju. 

Czy pieniądze dają szczęście? Czym w ogóle jest szczęście? Czy kariera od zera do milionera to mit? Czy zarabianie pieniędzy jest łatwe? Dlaczego pieniądze to temat tabu? Jakie są systemy zarabiania pieniędzy? Co decyduje o powodzeniu? 

Książka z dziedziny rozwoju osobistego. Na końcu każdego rozdziału znajduje się miejsce na nasze refleksje i wnioski. Autor skupia się na procesach jakie zachodzą w ludziach i mechanizmach odpowiedzialnych za nasze zachowanie oraz dokonywane wybory. Ukazuje  dziesięć kroków do finansowej stabilności. Fryderyk Karzełek przekazał inspirującą od pierwszych rozdziałów historię dla ludzi, którzy potrzebują zmiany w życiu ale nie wiedzą od czego zacząć. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, iż książka aż tak mnie zaciekawi. Czytało się ją lekko, szybko i przyjemnie. Każdy wyciągnie z niej coś dla siebie.

Poradniki mają na celu otwarcie nam oczu na zmiany, wdrażanie nowych sposobów, zmianę na lepsze naszego życia. Mówią nam co zrobić aby było lepiej, co zmienić. Styl autora jest bardzo prosty w odbiorze. Powaga miesza się z odrobiną humoru. Autor nie zanudza a treści przytoczone w książce skłaniają do refleksji. Książka jest bardzo intrygująca i zachęcam do sięgnięcia po nią. Może Was zainspiruje do zmian.

"PRZYJAŹŃ ALL INCLUSIVE" KAROLINA WILCZYŃSKA, WYDAWNICTWO SKARPA WARSZAWSKA

Książka "Przyjaźń all inclusive" to powieść obyczajowa polskiej autorki, z którą miałam pierwszy raz do czynienia. Każdy rozdział lektury to dzień wczasów na wyspie. Kreacja bohaterek jak najbardziej na plus. Wszystkie dorosłe z problemami oraz własnym życiem jadą na wspólne wczasy i tam przeżywają swe życie jak za dawnych czasów oraz wspólnie rozwiązują problemy. Nie zawsze się dogadują, ale kłótnie mogą zbliżyć ludzi do siebie. To książka o emocjach, trudnych problemach życiowych oraz relacjach ludzkich. Czytając ją sama chciałabym by dawna przyjaciółka zabrała mnie na takie wakacje. Myślę, że starsze czytelniczki bardziej utożsamiłyby się z bohaterkami ode mnie, a mimo to przeżywałam problemy Basi, Michasi i Doroty. Powieść napisana jest na życiowym gruncie, taka jak prawdziwa historia.To ciekawa lektura i świetnie pasuje do letniego okresu. Polecam przeczytać wszystkim Paniom.

Jak wam mija ten upalny weekend ? Co ciekawego przeczytaliście w ostatnim miesiącu ?