POPRAW POWIETRZE W SWOIM DOMU | SŁYNNY OLEJEK ZŁODZIEI | OLEJKI ETERYCZNE OPTIMA NATURA

Zapowiadany przeze mnie powrót na bloga nie przebiega (jak możecie zauważyć) tak, jakbym tego chciała. Na początku naprawdę było dobrze, ale po wypadku samochodowym w kwietniu moje chęci i zapał do prowadzenia tego miejsca znowu osłabły. Jak możecie zauważyć powoli staram się wrócić na dobre tory. Cyklicznie pojawiają się foto porady, które bardzo lubicie i bardzo się cieszę, że tak bardzo przypadły Wam do gustu :) Chcę teraz powrócić do publikacji postów kosmetycznych i lifestylowych. Mam nadzieję, że one również będą się cieszyć Waszą uwagą :)
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam markę Optima Natura. Firma ta to polski producent w 100% naturalnych wyciągów roślinnych w formie olejków eterycznych. W ich ofercie znajdują się również oleje do masażu oraz kominki i dyfuzory. W poście chciałabym Wam przedstawić trzy cudowne olejki, w tym jeden, który jest czymś wyjątkowym na naszym polskim rynku. Jesteście ciekawi ? To zapraszam Was do dalszej lektury :)

OPTIMA NATURA

Olejki eteryczne Optima Natura, dzięki temu, że są najwyższej jakości mogą być wykorzystywane w aromaterapii, kąpieli oraz masażu. Pozyskiwane są wyłącznie w procesie destylacji składników roślinnych (kwiatów, korzeni, kory, liści, pnączy). Dzięki temu olejki te są pełne dobroczynnych właściwości.

OLEJEK ZŁODZIEI

Jest to wyjątkowa nowość na polskim rynku. Jego legendarna receptura sięga średniowiecza.
XV-wieczna Francja i trwająca epidemia dżumy. Czwórka złodziei, którzy postanowili okradać domy umierających i chorych, jednak - co zaskakujące - nie zarażają się śmiercionośną bakterią. Ich tajemnica to stosowanie mieszanki naturalnych olejków eterycznych: goździkowego, cytrynowego, cynamonowego z kory i liści, eukaliptusowego i rozmarynowego. Złodzieje, żeby chronić się przed zakażeniem smarowali tą mieszanką swoje dłonie, uszy, stopy oraz okolice ust i nosa. Receptura tego olejku uzyskała nazwę Olejku Złodziei.
Olejek ten stosowali również lekarze. W charakterystycznych maseczkach z "dziobami" nosili skrawki materiału nosączone właśnie tym olejkiem.

Olejek złodziei to kompozycja aż 6 wysokiej jakości olejków.
Orzeźwiający, lekko korzenny zapach cudownie poprawia mikroklimat panujący w mieszkaniu. Mimo tego, że zapach jest naprawdę przyjemny to nie polubią go bakterie, roztocza oraz owady.
Jednocześnie pomaga pozbyć się chorobotwórczych patogenów. Szczególnie poleca się go używać w okresie przeziębień. Można go stosować w dyfuzorze lub w kominku zapachowym. Możemy wykorzystać go również w antybakteryjnej kąpieli oraz masażu aromaterapeutycznym. U mnie najlepiej sprawdza się w kominku zapachowym. Zapach roznosi się po całym mieszkaniu sprawiając, że powietrze jest znacznie czystsze a wszelkie problemy z zatokami zniknęły.
Jego właściwości polegają na zapobieganiu rozprzestrzeniania się infekcji oraz zarażania domowników. Można go wykorzystać również latem, bo skutecznie odstrasza owady. Na pewno za kilka dni wypróbuję czy faktycznie radzi sobie z komarami i dam Wam znać :)

OLEJEK LAWENDOWY

Zapach lawendy od dawna uznawany jest za świetny środek na wyciszenie i dobry sen. Wyciąg z kwiatów tej rośliny ma właściwości uspokojające, przeciwbólowe i przeciwbakteryjne. Świetnie radzi sobie z długotrwałym stresem i zmęczeniem.
Olejek lawendowy ma również szereg właściwości pielęgnacyjnych. Poprawia stan włosów i pomaga zwalczać łupież, przyśpiesza gojenie się ran, owrzodzeń, niweluje rozstępy, blizny, stany zapalne oraz trądzik. Zapach lawendy skutecznie odstrasza komary oraz łagodzi świąd po ukąszeniach.
Trzeba pamiętać o tym, że olejku lawendowego nie można stosować bezpośrednio na skórę! Przed użyciem trzeba go najpierw rozcieńczyć z olejem bazowym, wybranym produktem kosmetycznym lub wodą. Najczęściej dodaję go do kąpieli, dzięki czemu po wyjściu z wanny jestem zrelaksowana i wyciszona.

OLEJEK PICHTOWY

Olejek pichtowy to nic innego jak naturalny wyciąg z pędów jodły syberyjskiej. Świetnie radzi sobie z niwelowaniem objawów przeziębienia i grypy. Łagodzi katar, kaszel, zapalenie zatok, likwiduje bóle głowy, stany zapalne górnych dróg oddechowych oraz pomaga zwalczyć opryszczkę.
Olejek ten może być stosowany cały rok. Pozwala zwalczyć ospałość, stany depresyjne oraz poprawia nastrój. Świetnie radzi sobie z trądzikiem i łuszczycą. Podobnie jak olejek lawendowy powinien być rozcieńczony przed użyciem. Jego zapach jest przepiękny. Najczęściej stosuję go w kominku zapachowym, gdy dopada mnie senność w ciągu dnia, a nie chcę pić kawy.

Jak często stosujecie olejki w swoim domu ? Znaliście Olejek Złodziei ?