Gdy kładłam się wczoraj spać z lekkim bólem gardła (który zrzuciłam na picie zbyt zimnych napojów w trakcie upału) nie spodziewałam się, że obudzę się dzisiaj tak chora...Cały dzień spędziłam w łóżku i raczej nie zanosi się, że wyjdę z niego przez najbliższych kilka dni.
Dlatego chciałam Was dzisiaj zaprosić na posta, w którym przedstawię Wam książki, które przeczytałam w ostatnim czasie. Na szczęście udało mi się go przygotować kilka dni temu, gdy jeszcze nic nie wskazywało na to, że będę się tak fatalnie czuć...
"KSIĘŻNICZKA" ANIELA WILK, WYDAWNICTWO AKURAT
Blanka Zielińska to 30-letnia psychoterapeutka. Jej życie jest stabilne i spokojnie, dzięki niezależności finansowej i klinice, cieszącej się renomą. Niestety, wszystko zmienia się w dzień ślubu jej brata bliźniaka. Dzień, który miał być piękny i uroczysty, staje się koszmarem Blanki. Brat ucieka sprzed ołtarza za granicę, a ojciec, który jest gangsterem, wciąga ją w nowe, rodzinne przekręty i ciemne biznesy. Szantażem i straszeniem skłania Blankę do współpracy...
Jej zadanie to Red- żołnierz ojca, mężczyzna z bolesną przeszłością. Czy Blanka wywiąże się ze swojego zadania, nie tracąc przy tym samej siebie?
Polska mafia, zatargi, układy i wyrównywanie rachunków. A w tym wszystkim ona- księżniczka mafii, córka Bossa, która z mafią nie chce mieć nic wspólnego. I każdy, kto zapozna się z historią Blanki doskonale zrozumie, dlaczego to robi.
Relacja pomiędzy nią, a Redem, któremu ma pomóc jest mocnym punktem tej książki. Dzięki Autorce mogłam poczuć wielkie napięcie, które im towarzyszyło. Momentami było tak silne, że aż przytłaczające. Ale jakie elektryzujące...
Ona, kobieta skomplikowana wewnętrznie. On, były żołnierz, mężczyzna z mroczną przeszłością, problemami, które ją przerastają. Ale razem stworzyli sobie mały, własny świat, w którym istnieje pożądanie, namiętność i pewnego rodzaju zaufanie. Taki świat, który dla obojga jest oazą spokoju. Oprócz tego jest też dużo "seksów", które ich ze sobą niezaprzeczalnie wiążą.
Nie podobało mi się zakończenie. Totalnie nie pasuje do całości książki. Dlaczego? Ponieważ od początku fabuła była rozgrywana stopniowo, z narastającym napięciem i pożądaniem pomiędzy bohaterami... I nagle ciach. Koniec. Jak zderzenie się ze ścianą. A szkoda, bo jak już się "wczułam" dobrze w relacje Reda i Blanki, tworzyłam scenariusze, zastanawiałam się, jak rozwinie się ich relacja to nadszedł szybki i nieoczekiwany koniec książki. I ich historii też. Jedynie mogę liczyć na to, że nastąpi ciąg dalszy. Kiedyś tam. W przyszłości i w osobnym tomie.
"APARTAMENT" IZABELA JANISZEWSKA, WYDAWNICTWO CZWARTA STRONA
"Apartament” to świetna, intrygująca historia z niecodzienną zagadką i zdecydowanie pomysłowym rozwiązaniem.
Nina i Tomasz to kochające się małżeństwo, które wyjeżdża odpocząć do luksusowego hotelu w górach. Otoczony pięknem przyrody hotel staje się jednak polem do rozgrywki tajemniczego zniknięcia Niny i tragicznych wydarzeń dla Tomasza. Kiedy w niewyjaśnionych okolicznościach Nina znika, Tomasz stara się ją odszukać wszelkimi możliwymi sposobami. Jednak przeciwko niemu jest nie tylko cały personel i matka zaginionej, ale i jego własna pamięć, która nie pozwala mu przypomnieć sobie, co działo się dokładnie w noc zaginięcia. Czy Tomaszowi uda się odkryć prawdę i znaleźć ukochaną?
Jak napisałam wcześniej ta książka jest intrygująca. Do tego wciąga niesamowicie. Czytałam ją z zapartym tchem chcąc dowiedzieć się do czego zmierza ta zagmatwana historia. Autorka płynnie łączy wątki, które w końcu wiążą się w całość i w finale dają nam pełen napięcia, tajemnic, zagadek obraz. Bardzo przyjemnie było móc z Tomaszem przekraczać pewne granice i walczyć o jego ukochaną. Polecam serdecznie tę ciekawą, choć momentami zagmatwaną historię.
"ZA CENĘ ŚMIERCI" MAŁGORZATA ROGALA, WYDAWNICTWO CZWARTA STRONA
Spokojna miejscowość Pełnia, w której Gniewosz wraz z nastoletnią córką zaczynają się aklimatyzować, za sprawą rozgłosu spowodowanego medialną sprawą kryminalną przechodzi oblężenie turystów. Tylko czy chodzi jedynie o ciekawość, czy może większość z nich przyciągnęła wzmianka o zaginionym zestawie zabytkowej porcelany?
Gdy jeden z letników zostaje zamordowany kończy się beztroski wypoczynek dla gości pensjonatu, a Monikę czeka niełatwe zadanie odkrycia sprawcy i jego motywów.
Autorka zwięźle wprowadza czytelnika w fabułę pierwszej części, jej bohaterów i powiązania między nimi, dlatego nawet jeśli ktoś nie czytał poprzedniego tomu z łatwością wskoczy w pełnię wydarzeń. Jest to o tyle istotne, że wątki niezwiązane ze sprawą kryminalną przeplatają się w obu częściach. Ciekawie rozwija się historia osadzonej w więzieniu za fałszerstwa matki Moniki, ale również były mąż Gniewosz nie da o sobie zapomnieć.
Tym razem powieść zyskuje nie tylko klimat małej, hermetycznej społeczności, ale również zamkniętego pokoju, a raczej pensjonatu, w którym krąży morderca, a czytelnik wraz z panią podkomisarz może spróbować swoich sił w typowaniu sprawcy. Kolejny raz lektura książki Małgorzaty Rogali sprawiła mi dużo przyjemności i chętnie wrócę do Pełni przy okazji kolejnego tomu, na który już czekam z niecierpliwością.
"WIELKA HISTORIA MAŁEJ WYSPY. JAK ISLANDIA ZMIENIŁA ŚWIAT" EGILL BJARNASON, WYDAWNICTWO ZNAK HORYZONT
Islandia - fascynujący kraj, w którym można zobaczyć prawdziwy wulkan, dymiący gejzer i lodowiec oraz największe wodospady Europy, wykąpać się w gorącej rzece, podziwiać wieloryby i maskonury, a wszystko to w otoczeniu wspaniałej surowej przyrody.
Od kilku ładnych lat interesuję się Islandią i marzę o tym by na własne oczy móc zobaczyć jej przepiękne krajobrazy oraz poznać tamtejszą kulturę. Kiedy do polskich księgarni trafiła książka Egilla Bjarnasona, która jest zbiorem najważniejszych wydarzeń dotyczących Islandii, wiedziałam że prędzej czy później wpadnie w moje ręce.
„Wielka historia małej wyspy” nie jest stricte historyczną książką. To przede wszystkim luźno napisany przewodnik i kopalnia wiedzy o wyspie, urozmaicona ciekawostkami na temat jej mieszkańców i śmiesznymi anegdotami.
Dla wszystkich, którzy planują wycieczkę do Krainy Lodu i Ognia będzie to pozycja obowiązkowa, pozostałym przybliży m.in. historię i kulturę jednego z najciekawszych państw Europy, który swego czasu miał ogromny wpływ na inne kraje.
Polecam wszystkim zainteresowanym, którzy pragną zrozumieć świat i ujrzeć go z perspektywy małej wyspy na Atlantyku.
"KAMPEREM DO KABULU. HIPPISOWSKIM SZLAKIEM PRZEZ TURCJĘ, GRUZJĘ, ARMENIĘ, IRAK I AFGANISTAN" ANDRZEJ MELLER, ELEONORA MELLER, WYDAWNICTWO ZNAK LITERANOVA
"Kamperem do Kabulu" Andrzeja Mellera i Eleonory Meller to fascynująca podróż przez kraje dla wielu poznawane tylko poprzez jazdę palcem po mapie. Niemal egzotyczna.
Dzięki autorom wraz nimi odbywamy tę podróż przez Turcję, Gruzję, Armenię, Iran i Afganistan siedząc wygodnie w fotelu, na kanapie czy tak jak ja na leżaku w ogrodzie.
Krajów naznaczonych wojną, ale słynących z gościnności. Andrzej Meller, były korespondent wojenny i dziennikarz w każdym z nich ma wielu przyjaciół. W każdym nadzwyczaj serdecznie goszczono go wraz z żoną z którą tym razem wyruszył w podróż chcąc pokazać jej przede wszystkim groźny, ale i piękny Afganistan. Przyznaję, że ta gościnność mnie zdumiała i jednocześnie zachwyciła.
Podróż Andrzeja i Eleonory Mellerów była pełna niesamowitych przygód. Często przyprawiających o dreszczyk emocji to mało powiedziane. Doświadczyli niebezpieczeństwa, grozy i niepewności.
Przemierzając wraz z nimi tysiące kilometrów kamperem moja wyobraźnia szybowała.
Dzięki temu reportażowi poznałam smak niesamowitej przygody siedząc w cieniu drzew. Podczas gdy jego bohaterowie umęczeni pragnieniem i żarem lejącym się z nieba przeżywali koszmar niepewności kolejnych godzin.
Poznałam historię i kulturę Azji niemal z bliska. To była niesamowicie odważna podróż. Z pewnością niezapomniana. W rzeczywistości nie każdy odważyłby się w nią wybrać. Z książką "Kamperem do Kabulu" Andrzeja Meller i Eleonory Meller możliwa.
"ŚWIATŁOŚĆ I MROK" MAŁGORZATA NIEZABITOWSKA, WYDAWNICTWO ZNAK
Trudno było mi żegnać się z bohaterami tej powieści, zwłaszcza w tak dramatycznym, trudnym dla nich momencie. Autentycznie się do nich przywiązałam, bo książka wciągnęła mnie bardziej niż niejeden dobry serial. Historia Worotyńskich, Zingelbojmów, Finkelsztejnów zamieszkujących ziemie polskie, choć dziś nieleżące już w granicach naszego kraju to literacka uczta dla fanów i fanek powieści obyczajowych, w których najważniejsza jest ciekawa fabuła, wspomniani już wiarygodni bohaterowie i solidne historyczne tło - wydarzenia bez których książka nigdy by nie powstała.
Nie można odmówić więc autorce ani wiedzy historycznej, ani talentu do formowania postaci z krwi i kości, którzy gdybyśmy żyli w tamtych czasach byliby naszymi przyjaciółmi lub wrogami. Opowieść o chasydzkiej Żydówce Chanie, Janie z ziemiańskiej rodziny, który stracił dla niej głowę - o brutalnych konsekwencjach ich miłości, o konfliktach jakie trawiły społeczności Galicji i Wołynia trzymała mnie w napięciu do ostatniej kartki, aż z żalem przewróciłam ostatnią stronę i z utęsknieniem wyczekuję dalszego ciągu.
,,Światłość i mrok" to tragiczno-romantyczna, pełna melancholii, niepokojąca opowieść o miłości w trudnych czasach.
"SZKOŁA LUSTER" EWA STACHNIAK, WYDAWNICTWO ZNAK LITERANOVA
Ta książka wywołała u mnie ogrom emocji od podziwu i wzruszenia po niedowierzanie i złość. To pięknie wydana powieść o ciemnej stronie Wersalu za czasów rządów Ludwika XV.
Tutaj intrygi, dramatyzm, tajemnice i kłamstwa łączą się z miłością, tęsknotą i osamotnieniem.
Wydawać by się mogło, że przed trzynastoletnią Véronique otwierają się drzwi do lepszej przyszłości. Nasza bohaterka zostaje wysłana do pałacu, aby być służącą polskiego hrabiego. Szybko się okazuje, że tak naprawdę ma być jedną z dziewcząt z Parku Jeleni, które zaspokajają erotyczne zachcianki króla.
Jak dramatycznie potoczą się losy Véronique i jej nieślubnej córki Marie-Louise przekonacie się czytając tę niezwykle ciekawą i wielowarstwową opowieść.
Jestem pod dużym wrażeniem w jak obrazowy sposób Autorka przekazała realia osiemnastowiecznej Francji oraz przepych i bogactwo Wersalu. To wszystko na tle wybuchu rewolucji francuskiej i upadku monarchii królewskiej.
Ta książka to hołd złożony kobietom, które miały odwagę walczyć o swój lepszy los i duży ukłon w stronę akuszerek, które z poświęceniem wykonywały swoją pracę. Będę już zawsze miała w pamięci siłę nieustraszonych francuskich akuszerek, które w XVIII wieku przecierały szlaki w niezwykle trudnej trudnej praktyce położnictwa.
Jak się czujecie ? Jak wam minął weekend ?
U mnie w porządku, jeszcze żadnej z nich nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńZa szybko :D Młoda od przyszłego tygodnia ma wakacje w przedszkolu i już mnie to przeraża :D
OdpowiedzUsuńApartament bardzo mnie zaciekawił, muszę przeczytać koniecznie, zwłaszcza że nadrabiam zaległości :)
OdpowiedzUsuń