CO ZNALAZŁAM W KWIETNIOWYM I MAJOWYM SHINYBOX | CO POMAGA PRZETRWAĆ MI PANUJĄCE UPAŁY

Przez długi weekend dałam Wam chwilę odetchnąć od siebie, bo umówmy się - kto w długi weekend czyta blogi ? ;)
Ale już dzisiaj do Was wracam i to od razu z trochę dłuższym postem niż zazwyczaj. Przez moje "blogowe wakacje" narobiłam sobie trochę zaległości, więc pora je nadrobić i dlatego dzisiaj chcę Wam pokazać zawartość dwóch ostatnich pudełek ShinyBox (klik!) - kwietniowego i majowego. Mam nadzieję, że jesteście gotowi na porcję kosmetycznych mini recenzji ? :) Jeśli tak, to gorąco zapraszam Was do dalszej lektury :)

SHINYBOX SPRING KISS KWIECIEŃ 2019

Na początek oczywiście pudełko kwietniowe. Kwiecień to tak naprawdę pierwszy wiosenny miesiąc, gdzie możemy zobaczyć jak natura budzi się do życia. My mogliśmy to uczynić razem z nią i kosmetykami z kwietniowego pudełka. 

HIMALAYA HERBALS DELIKATNY TONIK DO CERY WRAŻLIWEJ

Markę Himalaya Herbals znam bardzo dobrze i często używam ich kosmetyków w swojej pielęgnacji. Delikatny tonik przeznaczony dla cery suchej i wrażliwej bardzo dobrze się u mnie sprawdził. Przyjemnie łagodził podrażnienia, nawilżał oraz usuwał zanieczyszczenia. 

MOLLYLAC LAKIER HYBRYDOWY 

Przyznam szczerze, że z tą marką lakierów hybrydowych spotkałam się po raz pierwszy. Trzeba przyznać, że błyszczące opakowanie od razu przyciąga wzrok. Lakier ma dobre krycie, jest dość gęsty, a jak zapewnia nas producent posiada nieuczulającą formułę. Czy mnie oczarował ? Trudno powiedzieć. Lakier faktycznie ładnie kryje, nie spływa z paznokci na skórki, jednak jak dla mnie ma za małą trwałość. Dla mnie lakier musi na paznokciach wytrzymać co najmniej 2 tygodnie. Ten niestety wytrzymał tylko tydzień i zaczął odpryskiwać. Jeśli chodzi o mnie - jestem na nie. 

REVERS ROZŚWIETLACZ W PŁYNIE

Jak jesteście ze mną już trochę dłużej to zapewne wiecie, że bardzo lubię różnego rodzaju rozświetlacze. Na lato idealnie sprawdzają się właśnie te w płynie, bo są bardzo trwałe i nie spływają nam z twarzy. Niestety produkt, który otrzymałam w pudełku był dla mnie za ciemny :( 

Trzeba jednak przyznać, że świetnie rozświetlał skórę i tworzył cudowną taflę na kościach policzkowych. 

CARLO BOSSI PERFUMY

Małe pojemności perfum zawsze znajdą miejsce w mojej torebce, szczególnie latem. Delikatny zapach Spring Kiss świetnie sprawdzi się wiosną i latem. Nuty kwiatowo-owocowe nadają niezwykłej lekkości i kobiecości. Zapach fajnie utrzymuje się na skórze i jest wyczuwalny nawet po kilku godzinach. 

DERMAGLIN MASECZKA DO TWARZY Z ZIELONĄ GLINKĄ KAMBRYJSKĄ

Jak zapewne wiecie jestem ogromną miłośniczką maseczek w płachcie. Tradycyjnych staram się unikać bo nie przepadam za sposobem ich aplikacji i zmywania. 

Maseczkę postanowiłam podarować mojej mamie, która była z niej bardzo zadowolona :)

ONE INGREDIENT KREM ZE ŚLUZEM ŚLIMAKA SNAIL YOUR SKIN

Zgodnie z informacją jaką znalazłam na stronie ShinyBox jest to produkt pełnowymiarowy. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło bo raczej patrząc tą saszetkę myślałam, że to próbka. Krem wystarczył na dwie aplikacje, co uważam jest zdecydowanie zbyt krótkim okresem czasu, żeby można cokolwiek o nim powiedzieć. Przyjemnie pachniał, nawilżał - a czy robił coś więcej ? Trudno powiedzieć. 

BISPOL LADY CHARLANE PODGRZEWACZE ZAPACHOWE

Delikatny, przyjemny zapach - sprawdzi się nawet w trakcie upałów czy też w trakcie letnich wieczorów. Podgrzewaczy nigdy dość, jednak moim zdaniem takie produkty nie powinny znajdować się w pudełkach kosmetycznych. 

"PROSTY UKŁAD", K.A.FIGARO

Książka to chyba najlepsza rzecz z kwietniowego pudełka. Pochłonęłam ją w jeden wieczór (jak ostatnio większość książek) - lekka lektura, bez żadnych wzniosłych opisów sprawiła, że zrelaksowałam się po bardzo pracowitym dniu. 

Podsumowując kwietniowe pudełko - niestety z przykrością muszę to stwierdzić było to jedne ze słabszych pudełek ShinyBox jakie miałam do tej pory, dlatego z niecierpliwością czekałam na kolejny miesiąc, a w nim...

SHINYBOX STEP INTO THE BEAUTY MAJ 2019

No i muszę Wam powiedzieć, że tutaj było już zdecydowanie lepiej. Kilka pełnowymiarowych produktów, w dodatku idealnie wpasowujące się w mój gust sprawiły, że z przyjemnością używałam kosmetyków z majowego pudełka. 

MYDLARNIA CZTERY SZPAKI SZAMPON W KOSTCE

Szampon w kostce to kosmetyk, który chciałam wypróbować od dawna. Małe rozmiary, prosty sposób aplikacji sprawiają, że jest to produkt idealny na wakacyjne wyjazdy.

Szampon Mydlarnia Cztery Szpaki pachnie cudownie! Niezwykle świeżo, cytrusowo - no po prostu idealnie na lato. Bardzo dobrze się pieni i tworzy przyjemną pianę, która z łatwością oczyszcza włosy. Kosmyki po jego użyciu są oczyszczone i przyjemnie odbite u nasady, a skóra głowa nie podrażniona. 

NATURATIV OLEJEK ROZŚWIETLAJĄCY

Każda z nas chce błyszczeć latem. Świetnie do tego nadają się różnego rodzaju olejki, które oprócz tego, że przepięknie rozświetlają naszą skórę, to dodatkowo ją pielęgnują i przyjemnie nawilżają. 

Olejek Naturativ bosko pachnie ♥ Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Na skórze pozostają jedynie złoto-miedziane drobinki, które prześlicznie wyglądają z opalenizną. 

MARA NATURALS HAIR&BODY WASH

Przyjemny żel pod prysznic, które w kontakcie z wodą zmienia się w kremową konsystencję otulającą ciało. Nadaje się również do mycia włosów, dzięki czemu jest świetnym produktem na wakacyjne wyjazdy. 

Nie zawiera SLS, parabenów, silikonów oraz alkoholu. Odpowiedni jest dla każdego rodzaju skóry. Nawilża, wygładza i bardzo dobrze oczyszcza, a co bardzo ważne cudownie pachnie. 

ALOE-VIA MAGIC BUBBLE MASK

Bąbelkowe maseczki są super ♥ Uwielbiam to uczucie, gdy po nałożeniu maseczka zaczyna przyjemnie bąbelkować <3

Zadaniem maseczki jest oczyszczenie oraz nawilżenie skóry. Z reguły po takich maseczkach skóra nie jest nawilżona i musimy się o nią szczególnie zatroszczyć. W tym przypadku na szczęście tak nie jest - kosmetyk oprócz tego, że świetnie oczyszcza to dodatkowo nawilża skórę, a twarzy jest promienna i gładka. 

ORIENTANA OLEJEK DO CIAŁA IMBIR I TRAWA CYTRYNOWA

W takie upały jak mamy teraz ostatnią rzeczą, o której marzę jest nakładanie balsamu na całe ciało. Niestety moja skóra bardzo łatwo się przesusza, więc muszę to robić czy tego chcę, czy nie. Na szczęście znalazłam przyjemną alternatywę dla balsamu. Są to olejki do ciała. 

Wystarczy nałożyć niewielką ilość na mokre ciało, nadmiar zetrzeć ręcznikiem a skóra jest nawilżona. Dodatkowo olejek Orientana ujędrnia ciało i zwalcza cellulit. 

VIANEK ŁAGODZĄCY TONIK-MGIEŁKA DO TWARZY

Uwielbiam toniki w formie mgiełki. Są świetnym rozwiązaniem na upalne lato. Wystarczy kilka psiknięć na twarz i od razu jest przyjemniej. Działa łagodząco, uelastycznia oraz łagodzi skórę. Dodatkowo ma przyjemny zapach. Jest to kosmetyk naturalny. 

SILCARE SWEET&NATURAL LIP SCRUB

Z ustami mam problem od dawna. Wystarczy kilka dni, gdy nie poświęcę im wystarczającej uwagi i już odwdzięczają mi się suchymi skórkami. W takim przypadku świetnie sprawdzają się różnego rodzaju peelingi do ust. Jagodowy scrub do ust smakuje wybornie, pięknie pachnie oraz co najważniejsze świetnie sprawdza się w swojej roli. Delikatnie, ale skutecznie złuszcza martwy naskórek i dodatkowo nawilża usta. 

BIELENDA WAZELINKA DO UST KUSZĄCY ARBUZ

Po peelingu ust warto nałożyć na nie coś nawilżającego. W tej roli świetnie sprawdzi się wazelina, która oprócz tego, że nawilża, to dodatkowo ładnie się błyszczy i nadaje ustom delikatnym kolor. Zawartość naturalnych olejków w składzie sprawia, że nawilżenie jest długotrwałe.

Majowe pudełko ShinyBox zdecydowanie przypadło mi do gustu. Wszystkie produkty bardzo dobrze się u mnie sprawdziły i stosuję je nadal. Kilka z nich ułatwia mi przetrwanie aktualnie panujących na Śląsku upałów.

Lubicie kosmetyczne pudełka ? Subskrybujecie jakieś ?