Na razie mam sporo pomysłów i naprawdę wiele zapału do pracy nad tym moim starym-nowym miejscem. Mam tylko nadzieję, że nie jest to słomiany zapał i po jakimś czasie znowu nie zniknę na kilka miesięcy. Myślę, że nie będzie mi to grozić, jeśli będziecie tutaj ze mną. Bo będziecie, prawda ?
Nowe tematy
Już od dłuższego czasu "Kosmetyczna strona życia" do mnie nie pasowała. Gdy zakładałam bloga to faktycznie jego główną tematyką miały być kosmetyki, jednak w ciągu tych kilku lat troszkę się zmieniłam i chciałabym pisać tutaj o czymś więcej niż tylko sferze beauty. Oczywiście ta kategoria nie zniknie całkowicie, ale będzie jej mniej niż dotychczas. Drugą kategorią, która mam nadzieję, że ulegnie rozwinięciu jest lifestyle. Chciałabym tutaj dzielić się z Wami fajnymi książkami, które przeczytałam, filmami i serialami, które ostatnio obejrzałam, czy też poruszać kwestie, które mnie nurtują.
Nową kategorią, która się tutaj pojawi będzie fotografia. Wiele z Was pyta mnie często na Instagramie jak obrabiam zdjęcia, jaki sprzęt polecam, jakiego oświetlenia używam itp. Od teraz chciałabym się tym z Wami dzielić właśnie tutaj. Jeśli jest coś szczególnego co chcielibyście wiedzieć w tej kwestii - piszcie w komentarzach :)
Na początek zakładam, że będzie się tutaj pojawiać jeden do dwóch postów tygodniowo. Dlaczego tak mało ? Odpowiedź jest prosta - nie chcę na początku nałożyć na siebie zbyt wiele. Ilość 1-2 postów jest dla mnie optymalna pod względem czasu, który aktualnie mam. Praca nad zdjęciami potrafi pochłonąć go naprawdę wiele i czasami zdarza się tak, że ledwo starcza mi go na opublikowanie zdjęcia na Instagramie, a co dopiero jeśli miałabym przygotować wpis na blogu. Dlatego wyznaczenie sobie celu jednego, maksymalnie dwóch postów na tydzień jest dla mnie na tą chwilę idealne.
Wiem też, dlaczego tak naprawdę zrezygnowałam z prowadzenia bloga. Narzuciłam na siebie zbyt dużo, czyli trzy posty tygodniowo. Gdy zaczęłam mieć więcej zleceń zwyczajnie zabrakło mi czasu na ich przygotowywanie. A musicie wiedzieć, że ja jestem taką osobą, która jeśli nie przygotuje sobie wszystkiego co zaplanowałam to rezygnuję z całego "przedsięwzięcia". I tak też było w tym przypadku. Moja przerwa trwała bardzo długo, bo aż od września do stycznia. W styczniu pojawił się jeden post i znowu nastąpiła przerwa. Dlatego kilka dni temu postanowiłam zrobić kolejne podejście do bloga - zmienić nazwę, tematykę, zmniejszyć ilość postów. Mam nadzieję, że tym razem zostanę z Wami na stałe :)
Co sądzicie o zmianach na moim blogu ? Interesuje Was tematyka fotografii ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz