MAŁE WC W BLOKU | MAŁA PRZESTRZEŃ, ALE DUŻE MOŻLIWOŚCI

Czy mała łazienka w bloku może stać się miejscem domowego spa i relaksu ? Czy znajdzie się w niej miejsce na dużą wannę, wygodne WC oraz dużo miejsc do przechowywania ? Jak optycznie powiększyć małą przestrzeń jednocześnie jej nie przytłaczając rozmiarem szafek ? 

Przyznam Wam się szczerze, że planując remont łazienki bałam się efektu przytłoczenia-małego, klaustrofobicznego pomieszczenia, w którym nie będzie można się swobodnie poruszać. Tego, że nie wszystkie zaplanowane rzeczy będą w niej ładnie wyglądać, że nie wszystko będzie ze sobą współgrać. Na szczęście wraz z pojawianiem się kolejnych elementów efekt końcowy coraz bardziej mi się podobał. 

MAŁA PRZESTRZEŃ, DUŻE MOŻLIWOŚCI

W poprzednim wpisie z tej serii (klik!) przedstawiłam Wam wszystkie urządzenia i sprzęty, które znalazły miejsce w mojej łazience. Mimo małych rozmiarów pomieszczenia udało mi się zmieścić dużą wannę, w której bez problemu mogę leżeć i czytać książki, wygodną miskę WC, dużą umywalkę nablatową oraz dużą szafkę pod umywalką. 

Wygodna wanna - moje małe marzenie, które mogło się spełnić. Wanna prostokątna Geberit Koło PERFECT 140x70 cm (klik!) to minimalistyczna, ale niezwykle elegancka wanna, która świetnie sprawdza się w klasycznych i awangardowych wnętrzach. Przyjemna w dotyku, "ciepła" sprawia, że każda kąpiel to prawdziwa przyjemność. Po ponad pół roku użytkowania nie widać na niej żadnych śladów zużycia. Jest idealna! 

Jeśli czytaliście mój poprzedni wpis to na pewno pamiętacie fragment, w którym rozważałam za i przeciw umywalce nablatowej. Po kilku miesiącach użytkowania mogę powiedzieć, że niepotrzebnie się zastanawiałam. Wybrałam model Geberit Koło umywalka stawiana na blat VARIFORM 40 cm (klik!) i nawet gdybym mogła to nie zmieniłabym swojej decyzji. 

Umywalka jest duża (początkowo jak ją wyciągnęłam z pudełka bałam się, że jest za duża), idealnie pasująca do mojego wnętrza. Klasyczny kształt sprawia, że nie przytłacza małego wnętrza, ale jest jego idealnym uzupełnieniem. Łatwo się czyści, nie robią się na niej żadne plamy - umywalka idealna. Dzięki temu, że umieściłam ją z boku blatu obok niej mam miejsce na dozownik na mydło, szczoteczki do zębów i inne niezbędne akcesoria. 

Miska WC (mój model to Geberit ONE TurboFlush klik!) to obok wanny główny element wyposażenia łazienki. Z designerskim przyciskiem, który działa bezdotykowo tworzą zestaw idealny. 

Przycisk (Geberit Sigma80 klik!) wykonany jest ze szkła, dzięki czemu z łatwością się czyści i mimo dość sporych rozmiarów nie rzuca się od razu w oczy. Delikatne podświetlenie, którego kolory można zmieniać pięknie rozświetla wnętrze i dodaje klasy. 

Zestaw ten sprawdza się u mnie świetnie. Łatwo się czyści, wygląda elegancko i stylowo i mimo tego, że miska jest naprawdę sporych rozmiarów to w tej małej przestrzeni nie jest elementem dominującym.

MIEJSCA DO PRZECHOWYWANIA

Remontując łazienkę wiedziałam, że muszą być w niej miejsca do przechowywania. W starej łazience denerwowały mnie wszędzie stojące kosmetyki, które trzeba było co tydzień porządkować. 

W tym przypadku za cel wzięłam sobie minimalizację przestrzeni, na których mogłyby stać kosmetyki. Mam tylko jedną półkę za wanną, na której stoją tylko produkty, których się na bieżąco używa, natomiast wszystkie inne są skrzętnie poukrywane. 

Pierwszym dość sporym miejscem jest szafka pod umywalką. Jest to model Ikea Godmorgon z dwoma naprawdę sporej wielkości szufladami. Spokojnie mieszczą się w niej suszarki, grzebienie, szczotki, gumki do włosów, bielizna, kosmetyki i wiele, wiele innych rzeczy. Dzięki temu, że szuflady wykonane są z drewnianych deseczek mamy przewiew i pewność, że nic nam w tej szufladzie nie zawilgotnieje. 

Drugie miejsce to zabudowa nad WC. Jest to szafka wykonywana na zamówienie. Znajduje się w niej głównie chemia, środki do sprzątania, ale również rzadziej używane kosmetyki oraz moje "łazienkowe" akcesoria do sesji zdjęciowych. 

Ostatnie miejsce to lustrzane szafki Ikea Godmorgon. Szafki te są ogromne (zajmują u mnie przestrzeń aż pod sufit), ale dzięki temu że wokół mają lustra nie przytłaczają małej łazienki, a dodatkowo ją powiększają. Są płytkie, ale gwarantuję Wam, że do przechowywania kosmetyków idealne. Ja dodatkowo dokupiłam sobie do nich plastikowe organizery, dzięki czemu trzymanie w nich porządku to pestka. 

PODSUMOWANIE

Czy z perspektywy czasu coś bym zmieniła ? Zdecydowanie nie! Łazienka to pomieszczenie, o którego remoncie długo myślałam. Szukałam wiele inspiracji, starałam się, żeby jego wystrój był uniwersalny. Wiele jest trendów, które są modne chwilę, a potem ciężko je zmienić, dlatego zdecydowałam się na klasyczne białe kafelki, czarną fugę i drewniane akcenty. Taki wystrój długo nie wyjdzie z mody, a jeśli chodzi o dodatki to je zawsze mogę zmienić :) 

Jaka jest Wasza łazienka ? Duża ? Mała ? Jak Wam się podobają rozwiązania w moim małym wnętrzu ?

Post powstał we współpracy z markami Geberit, Koło, Laveo, Technistone, Szklane Mozaiki, EK Koncept