Zaczął się ten okres w roku, w którym prawdziwy odpoczynek to marzenie. Mimo tego, że w weekendy staram się nie robić zdjęć dla klientów to bardzo często jest teraz tak, że muszę obrobić zdjęcia z sesji, obrobić wideo, zaplanować sesje, przygotować produkty, rozpisać zakupy, scenki itp...Jest tego naprawdę sporo i człowiek naprawdę może się już poczuć trochę zmęczony. Na dodatek problemy ze zdrowiem nie ułatwiają całej sprawy...
Ale! Nie narzekajmy - cieszę się, że w tym trudnym czasie mam pracę i bardzo ją sobie szanuję :) A korzystając bądź co bądź z weekendu chcę Wam dzisiaj zaprosić na kolejny post z nowościami wydawniczymi - dzisiaj mamy prawdziwe perełki :)
"POWIERNICZKA OPOWIEŚCI" SALLY PAGE, WYDAWNICTWO INSIGNIS
Janice, która jest najlepszą sprzątaczką w mieście Cambridge, ma ten przywilej, że sama może sobie wybierać klientów. Jej wybory nie są przypadkowe, pracuje u ludzi, którzy mają do opowiedzenia ciekawe historie, Janice bowiem, jest kolekcjonerką opowieści. Ma niesamowity dar słuchania i zadawania odpowiednich pytań. Opowieści przechowuje w swoim sercu i przywołuje je w wolnych chwilach. Sama także ma swoją opowieść, lecz przez pięćdziesiąt lat życia nie była w stanie nikomu jej powierzyć. Wszystko powoli się zmienia, gdy Janice pomaga uprzątnąć stare, zagracone mieszkanie ponad 90 letniej ekscentrycznej kobiecie, która w młodości była tajnym szpiegiem. Wysłuchuje jej historii dzień po dniu, jednocześnie zmieniając siebie i swoje życie.
Potrzebowałam tej książki po ciężkiej poprzedniej lekturze. Ta opowieść jest tak lekka, tak ciepła i przyjemna, że przez strony wręcz się płynie. Nie miałabym nic przeciwko poznaniu większej ilości historii klientów Janice, bo postacie były naprawdę ciekawe, charakterystyczne i biło od nich ciepło.
Przyznam jednak, że w trakcie czytania złapał mnie moment znużenia i w pewnym momencie chciałam, żeby książka się jak najszybciej skończyła, ale na szczęście pod koniec historia znowu staje się ciekawa a do ostatniej strony czyta się już jednym tchem.
"PORZUCENI" MACIEJ KAŹMIERCZAK, WYDAWNICTWO MUZA
Siedząc w parku, Malwina Król spostrzega, że jakiś pies zaczyna kopać w ziemi i robi to na tyle natarczywie, iż kobieta podchodzi bliżej, żeby to sprawdzić. Również właściciel zwierzęcia jest zaniepokojony zachowaniem pupila. Wkrótce wszystko się wyjaśnia- znalazł on truchła innych psów. Jednak to nie koniec, ponieważ pod nimi policja odkrywa ciało kilkulatka.
Podkomisarz Szolc rozpoczyna kolejne śledztwo. W jego trakcie znika następny chłopiec- dziewięcioletni wychowanek domu dziecka, w którym pracuje Malwina. Kiedy wydaje się, iż nie może być już gorzej, do łódzkiej komendy dzwoni komisarz z Gdańska. Kilka lat wcześniej prowadził podobną sprawę, również zamordowano kilkulatka, występuje tu wiele podobieństw, a sprawcy nie odnaleziono do dziś.
Tomasz Lipiński- właściciel psa, który znalazł zwłoki, próbuje na własną rękę rozwikłać tę zagadkę. Pomaga mu Malwina. Czy uda się odnaleźć porwanego chłopca? Nikt nie zdaje sobie sprawy, z jakim złem przyjdzie im się zmierzyć…
Świetny, mroczny kryminał i następne śledztwo podkomisarz Szolc. Tym razem sprawca jest wyjątkowo brutalny, ponieważ pozbawia życia dzieci. Akcja toczy się w ciągu sześciu dni, ale tempo jest szaleńcze. Autor nie daje Czytelnikowi ani chwili wytchnienia, a kiedy wydaje się, że wszystko zmierza ku końcowi, serwuje (być może) otwarte zakończenie. Czy ta historia może mieć ciąg dalszy? Mam taką nadzieje, ponieważ świetnie się bawiłam przy lekturze. Za te emocje może być tylko maksymalna ocena. Polecam, zwłaszcza na jesienne wieczory.
"KSIĄŻĘ" ANIELA WILK, WYDAWNICTWO AKURAT
Julian ma dość życia w mafii, ale aby z niej odejść jest tylko jedno wyjście - śmierć. Julian zaryzykował i uciekł z własnego ślubu porzucając całe swoje dotychczasowe życie. Zaszywa się na Lazurowym Wybrzeżu u swojego kolegi Łukasza i jego pięknej żony Belli. Jest wolny, żyję jak chce, bez żadnych problemów. Pewnego wieczoru trafia do klubu o nazwie Motylek, poznaje tam Sarę tancerkę i Polkę. Zaczynają spędzać ze sobą czas, ale i tu kłopoty znajdują Juliana. Czy Jura będzie mieć szanse na normalne życie?
Muszę od razu powiedzieć, że tom pierwszy podobał mi się bardziej. Julian po ucieczce z kraju przyjeżdża do Francji, chwilowo mieszka u kumpla i jego żony, która od razu jakoś nie przypadła mi do gustu. I wiedziałam, że będą z nią kłopoty. Dzięki niej trafia właśnie do pewnego klubu gdzie poznaje Sarę, z którą zaczyna go łączyć płomienny romans. Jedne czego zabrakło mi w książce to więcej akcji, jakiego dreszczyku zaskoczenia, pod koniec zaczyna się coś dziać, ale dla mnie to było trochę mało. To fajny lekki romans, z wątkiem mafii i z gorącymi scenami. Autorka ma lekki i przyjemny styl, więc książkę czyta się naprawdę szybko.
"PARANOJA" LISA JACKSON, WYDAWNICTWO SKARPA WARSZAWSKA
20 lat. Tyle minęło od tragicznych wydarzeń jakie miały miejsce w miasteczku Edgewaer. Nie ma osoby, która by nie słyszała o tym co się stało przed laty. Niewinna zabawa nastolatków, pod osłoną nocy, w tajemnicy przed rodzicami, w opuszczonej fabryce i broń. Miała być bezpieczna, z fałszywymi nabojami, a kiedy wystrzeliła, jej pocisk stał się śmiertelny. Rachel zabiła swojego przyrodniego brata. Nie została jednak ukarana i oczyszczono ją z zarzutów. W tej historii zbyt wiele było niewiadomych i nieścisłości w zeznaniach innych osób. Mimo wszystko nikt o tym zdarzeniu nie zapomniał, a Rachel już na zawsze stała się „tą, która zabiła brata, i nie poszła siedzieć.”.
Zbrodnia w której nic nie jest takie jakie się wydaje na pierwszy rzut oka. Bohaterowie zwykli, prości, mają swoje biznesy, przyjaciół i rodzinę, a mimo to każdy skrywa w sobie tajemnicę. Wszyscy są idealni i nieskazitelni, bez winy, przecież osąd wydali już dawno temu, nie ważne, że może wcale nie było tak jak przedstawiają to akta sprawy.
Życie Rachel w momencie, kiedy ginie jej brat zamienia się w piekło, nie trafia do więzienia ale przeżywa traumę, popada w coraz to większą paranoję. Na każdym kroku widzi zagrożenie jak się okazuje nie bezpodstawnie. Po tylu latach pojawia się ktoś, kto chce, żeby odpowiedziała za popełnione błędy i poniosła za nie konsekwencje. A co jeśli to nie ona tak naprawdę zabiła ?
„Paranoja” to książka, przez którą dosłownie z nerwów obgryzłam paznokcie, nie mogłam spać, i ciągle myślałam co może się jeszcze wydarzyć. Z każdą kolejną stroną miałam coraz większe ciarki na ciele. Każdy mój trop i strona, którą sobie obrałam, że tak potoczy się akcja rozsypywała się w drobny mak. Nic tutaj nie było do przewidzenia, a zakończenie mnie zamurowało. Napięcie, strach, niepokój i obsesja.
To wszystko sprawi, że nie będziecie w stanie przejść obojętnie obok tej książki!
"CORAZ MNIEJ ŚWIATŁA" NINO HARATISCHWILI, WYDAWNICTWO OTWARTE
Jeszcze teraz pisząc tą opinie wybrzemiewają we mnie ostatnie słowa najnowszej książki Nino Haratischwili. Myślę, że nie ma skali, żeby ją ocenić. Historia czterech gruzińskich przyjaciółek, którym przyszło dorastać w dość niepewnych czasach (zaraz po rozpadzie ZSRR). Historia opowiedziana oczami i słowami jednej z nich cichej i spokojnej Keto.
Bohaterki codzienne obłaskiwały codzienność i każda na swój sposób walczyła o lepsze jutro dla siebie,dla rodziny i w końcu dla rodzącej się niepodległej Gruzji.
Elementem łączącym "Coraz mniej światła" z inną wielką ksiazką Autorki a mianowicie "Ósmym życiem" jest to, że choć jest to książka o kobietach świetnie pokazuje jak bardzo decyzję mężczyzn i ich ingerencja wplywają na ich życie.
Jest to książka o miłości i jej różnych odcieniach,o przyjaźni, która jeżeli jest prawdziwą nigdy nie jest łatwa i oczywista. Jest to historia o bólu i przebaczeniu (także sobie).
Na kartach powieści Autorka dosyć boleśnie przypomina nam że życie to sztuka wyboru, a każda decyzja uruchomią lawinę kolejnych zdarzeń i tragedii.Jestem głęboko poruszona i dziękuję wydawnictwu za możliwość przeżycia tych pięknych i niezapomnianych chwil.
Jak sobie radzicie ? Wasza praca sprawia Wam satysfakcję ? Co ciekawego ostatnio przeczytaliście ?
„Porzuceni” i „Paranoja” te tytuły zamierzam przeczytać 👍
OdpowiedzUsuń