ZACZYTANA FOTOGRAFKA #40

Przede mną dość intensywny tydzień, dlatego weekend poświęcam w pełni na odpoczynek. Mimo planowania sesji zdjęciowych dla klientów (czekają mnie naprawdę super projekty!) pozwalam sobie na bezproduktywne leżenie na kanapie, czytanie książek, czy bezcelowe oglądanie TV. Taki reset jest mi zdecydowanie potrzebny również dlatego, że mam wdrożone nowe leki w leczeniu i muszę się na początku oszczędzać i obserwować jak reaguje na nie mój organizm. 

Dzisiaj zapraszam Was na kolejny post z cyklu Zaczytana Fotografka. Dzisiaj przedstawię Wam naprawdę sporo książek i mam nadzieję, że każdy z Was znajdzie dla siebie coś idealnego na długi jesienny wieczór. 

"SZACHOWNICA" LESZEK HERMAN, WYDAWNICTWO MUZA

Mamy tu dwa plany czasowe.

Współczesność to przygody Karen (zawsze z tabletem na podorędziu) i Patryka (fanatyka wszelkiego rodzaju filmów klasy B. A nawet niżej...).

Rzecz dzieje się w Stanach Zjednoczonych i powyższych bohaterów poznajemy podczas aukcji.

Tajemnicza szkatuła na tyle hipnotyzuje Karen, że dziewczyna ją kupuje. Całkowicie wbrew logice i zdaniu Patryka. Od tego momentu zaczyna się ciąg coraz bardziej awanturniczych, sensacyjnych zdarzeń, a tempo nie zwalnia ani na sekundę.

Mamy tutaj również czasy odległe od współczesności. Tu z kolei opisywane wydarzenia miały miejsce na terenach Pomorza. Wiktoria jest dwórką księżniczki Elizy, która to podróżuje z matką.

Odwiedzają zamek baronowej i biorą udział w różnych atrakcjach dla gości, m.in. polowaniu, balu maskowym. Życie elit toczy się od jednej intrygi do kolejnej, a kiedy dochodzi do kilku zabójstw atmosfera gęstnieje coraz bardziej. 

Świetny wątek kryminalny, który łączy się z dawnymi wierzeniami ludu o wampirach, sprawia, że atmosfera mroku i osaczenia jest podskórnie odczuwalna.

Książka jest świetnie skonstruowana, dawne czasy przeplatają się ze współczesnością, zwroty akcji są dynamiczne i autor właściwie nie pozostawia czasu na oddech.

Z pewnością powstałby na kanwie tej powieści idealny film w stylu hollywoodzkim.

Jest to książka wpisana w gatunek i można by się czepiać schematyczności pewnych zabiegów fabularnych, ale kogo to obchodzi, kiedy liczy się przede wszystkim rozrywka czytelnika.

A tę autor zapewnia na najwyższym poziomie i bardzo sprawnie radzi sobie z utrzymaniem zainteresowania swoją opowieścią.

"JAK KAMIEŃ W WODĘ" HANNA GREŃ, WYDAWNICTWO CZWARTA STRONA

Autorka kryminałów, którą czytam w ciemno, a która postawiła na lżejszą opowieść. Czy to mogło się udać?

Wznowiony tytuł „Jak kamień w wodę” to pierwotnie wydany w 2017 roku pierwszy tom z cyklu: polowanie na Pliszkę.

Autorka poznaje nas z Kornelią. Przejście od trudnej młodości, niezrozumienie, odtrącenie po dorosłość idealnie naświetliło życie kobiety. 

Kornelia nie miała łatwo, jednak nie można jej odmówić siły charakteru i niezłomności.

Gdy w młodości zostaje niesłusznie potraktowana przez policję, dziesięć lat później ma wielkie obawy o zgłoszenie nękania. Czy Kornelia będzie jeszcze potrafiła zaufać komukolwiek? 

Odpowiadając na pytanie zadane na wstępie: czy lżejsza kryminalno-obyczajowa historia mogła się udać? Oczywiście, że tak. Kolejny raz pani Hanna porwała mnie na dwa wieczory, a książka skończyła się zdecydowanie za szybko. Ciekawa postać głównej bohaterki była kluczem sukcesu. Przypadł mi do gustu wątek osobisty. Przypadła mi również do gustu ciekawa i pokrętna historia, w której autorka zmyliła mnie nie raz i nie dwa razy. Perfekcyjnie pogmatwane wątki plus zaskakujące zakończenie (szok, to mało powiedziane), zasługują na wysoką notę. Muszę dorwać drugi tom, pomimo że jeszcze nie doczekał się wznowienia. Świetny początek serii!

"WIEŻA STRACHU" PRZEMYSŁAW BORKOWSKI, WYDAWNICTWO CZWARTA STRONA

Na trzydziestym piętrze warszawskiego apartamentowca policja znajduje zwłoki kobiety i mężczyzny. Początkowo wszyscy myślą, że jest to zbrodnia małżeńska, jednak im dalej śledztwo posuwa się do przodu, tym więcej jest niewiadomych. Co wydarzyło się naprawdę? Czy prokurator Gabriela Seredyńska odkryje prawdę?

Historia przedstawiona jest z perspektywy znanej czytelnikom z poprzednich tomów pani prokurator oraz jednego uczestnika krwawej masakry. I to właśnie ta druga perspektywa jest maksymalnie wciągająca. Miesza w głowie od samego początku i trzeba się naprawdę skupić, żeby nie wypaść z biegu wydarzeń. Autor robi czytelnikowi sieczkę z mózgu do tego stopnia, że wraz z bohaterem wierzymy w to, co dzieje się w jego głowie.

'Zazwyczaj zabójstwa dokonywane są pod wpływem emocji; tu ich jakby brakowało. Bardziej wyglądało to na miejsce egzekucji dokonanej przez grupę przestępczą lub skutek jakiegoś dziwnego rytuału.'

Pokręcona i jednocześnie tajemnicza historia z tłem bardzo psychologicznym. Czytając musiałam być w pełni skupiona, aby to mi się wszystko w głowie nie pomieszało. Po drugim tomie autor wrócił z taką petardą, że ani trochę nie żałuję lektury. Zdecydowanie polecam! I jeśli nie zależy wam na wątkach obyczajowych głównym bohaterów to można czytać tę część bez znajomości poprzednich.

"BŁAGANIE O ŚMIERĆ" MAREK KRAJEWSKI, WYDAWNICTWO ZNAK

Krajewski po raz dwunasty, i ostatni (zgodnie z zapowiedzią), zabieraz Czytelnika w podróż z Eberhardem Mockiem.

Rok 1919. Mock, zgodnie z tym co wiemy o nim, 36-letni kawaler z 10-letnim stażem w policji. Chronologicznie jest osadzona pomiędzy wcześniejszymi książkami cyklu więc rodzi się pytanie – dlaczego akurat ta będzie ostatnia? Jedyna sensowna odpowiedź która mi się nasuwa to „Bo tak!”. Natomiast prawo pisarza jest niezbywalne i jedyne o co mam nadzieję, by nie było potem „dziesiątego pożegnalnego koncertu” czy „kolejnego wielkiego powrotu”. Wiemy co z Mockiem działo się przed tą książką, mamy tez kilka tomów o Mocku starszym. W tym tomie natomiast mamy opisany moment w którym mamy do czynienia z przemianą naszego dzielnego policjanta z młodego i niedoświadczonego w tego mrocznego i skutecznego komisarza znanego z pierwszych książek o nim.

W zasadzie Krajewskiemu można zarzucić gloryfikację przemocy, bo wszystko dzięki niej w życiu Mocka się osiąga. Ulubiona metoda Mocka to przecież słynne „imadło” w którym należy utrzymać osobę pozostająca w kręgu zainteresowania. Ale… Mock (i Popielski w zasadzie też) jest bohaterem wyrazistym, ze swoja historią i prawem do bycia takim jaki jest. I nie jest to gloryfikacja przemocy ile pokazania, że świat jest jaki jest i lepszy nie będzie.

"OPERACJA MUNDIAL. FUTBOL, KORUPCJA, POLITYKA. 1930-2026" KRZYSZTOF KAWA, REMIGIUSZ PÓŁTORAK, WYDAWNICTWO ZNAK

Panowie Krzysztof Kawa i Remigiusz Półtorak odsłaniają przed nami polityczno-społeczne tajemnice Mundiali. Zaczynają od tego najważniejszego i obecnie najbardziej ekscytującego kibiców na całym świecie – Mundialu w Katarze. Korzystając z bogatej bibliografii, starają się pokazać nam mroczną stronę futbolu. Jest tam korupcja, nepotyzm i mnóstwo polityki.

Oprócz wspomnianego już tutaj Kataru autorzy opowiadają wiele ciekawych historii. O części z nich mogliście już przeczytać w innych opracowaniach, lecz tutaj zostały one zabrane w jedną, składną, przejrzystą całość. I tak czytamy chociażby o spotkaniu USA z Iranem i relacjach między tymi dwoma państwami. Poruszono również kwestię starcia Anglii z Argentyną, nie tylko na boisku lecz także na polu militarnym w wojnie o Falklandy. Jedna z najciekawszych historii dotyczy hiszpańskiego mundialu, naszej reprezentacji, Solidarności i pewnej Mamuśki.

Operacja Mundial stara się stronić od piłkarskich wyczynów, ale opowiadając o kwestiach politycznych nie sposób nie nakreślić piłkarskiego tła poszczególnych historii. Tak też czynią twórcy tego opracowania. Zresztą, na samym jego końcu dostajemy listę wszystkich spotkań oraz ich wyników z każdego mundialu, na wypadek gdybyśmy chcieli wrócić pamięcią do któregoś z konkretnych spotkań.

Książka w dużej mierze skupia się na przeszłości. Między wierszami czytamy o politycznych przekrętach, korupcji, o tym jak bardzo dane państwa chciały zorganizować mistrzostwa świata w piłce nożnej. A można by pomyśleć, że to przecież tylko piłka nożna, prawda? Kolejne strony udowadniają nam jednak jak potężną bronią potrafi być ta dyscyplina sportu.

"NEUROCHIRURDZY. SEKRETY POLSKICH WSZECHMOGĄCYCH" MARIANNA FIJEWSKA, WYDAWNICTWO ZNAK

Zawód neurochirurga wykonywany z prawdziwą pasją przez osoby kochające świat medycyny i dziedziny z nią związane bywa trudny, ale również jest bardzo interesujący, gdyż nie zawsze wiemy, co skrywa w środku ludzki mózg. Dla nas jako głównych odbiorców stanowi niewiedzę, a dla lekarzy pracujących z nim na co dzień jest chlebem powszechnym, z którego nie zawsze muszą być zadowolonymi ze względu na każdy występujący krok po kroku niełatwy element ciała do leczenia.

Sięgnęłam po książkę Pani Marianny Fijewskiej pt. ''Neurochirurdzy. Sekrety polskich wszechmogących'' ponieważ lubię poznawać historie związane z opowieściami, które wydarzyły się naprawdę i tylko lekarze wiedzą, co czują, myślą, gdy są po drugiej stronie barykady podczas walki o życie pacjenta, który w tym momencie jest dla niego najważniejszy.

Książka ta rozpoczyna się od zamieszczonych słów lekarzy i lekarek pochodzących z przedstawionych relacji podczas trwania operacji lub co się czuje, przebywając, na sali ratując ludzkie życie.

Każda z opisanych w tej książce historii to część z życia lekarza, pacjenta, opowieści o Fundacji Alcor.

Książki tej nie czyta się szybko, bo należy zaznajomić się bardzo dokładnie z każdym opracowanym w niej ciekawym sposobie na przeprowadzenie dialogu z rozmówcami w przedstawionych 23 rozdziałach.

Bardzo podoba mi się podejście autorki do opisywanego przez nią głównego tematu, gdyż dowiemy się, jak wygląda, praca neurochirurga z punktu widzenia medycznego, jakie skrywa w sobie bliższe i dalsze tajemnice pacjent, który doświadcza niespodziewanych chorób, co czuje jego bliska rodzina, czy również mu dzielnie towarzyszy podczas trudnych dla niego chwil, jakiej może udzielić porady dla innych pacjentów, którzy znaleźli się z podobną sytuacją, jak on.

Uważam, że gdy lepiej zagłębimy, się w te przedstawione medyczne historie to istnieje szansa, że nie zawsze postępowania lekarzy pojmujemy tak od razu, bo do nas nie docierają informacje o stanie naszego zdrowia, które bywa najważniejsze, bo szukamy wszelkich sposobów, aby czuć się bezpiecznie i zostać skutecznie wyleczonym.

"GEHENNA. GRZECHY KRWI" MAGDALENA WINNICKA, WYDAWNICTWO AKURAT

Życie pisze różne scenariusze i niczego, ani nikogo nie można być pewnym. Dlatego kiedy Alicja dostaje dowody zdrady Kosty pragnie tylko jednego… ROZWODU. Mężczyzna jednak uparcie twierdzi, że nigdy jej nie zdradził, a całe to zamieszanie to sprawka jego wrogów. 

Nie od dziś wiadomo, że największą wartością dla Tironów jest rodzina. Dlaczego ktoś chce im zaszkodzić? 

Akshay Malang Khan powraca po dwunastu latach by zemścić się na Jasperze i wszystkich z rodziny Tirona. Mężczyzna opracowuje wyrafinowaną intrygę, która może doprowadzić do rozłamu znienawidzonej rodziny. Czy mu się uda? 

W grze pełnej sekretów, nieczystych zagrywek stawka rośnie z każdym dniem. Czy bohaterowie będą potrafili oddzielić fikcje od prawdy? Jak daleko posuną się by wyjść cało z zastawionej na nich pułapki? 

Magdalena Winnicka kolejny raz oddała w ręce czytelnika genialnie napisaną książkę. „Gehenna” to majstersztyk literacki. Jeżeli myślicie, że będziecie się nudzić czytając tę książkę to jesteście w wielkim błędzie. Kolejny raz dostajemy rollercoaster emocji, nieczystych zagrywek oraz skrywanych przez lata sekretów. Cieszę się, że miałam okazje poznać dalsze losy Jaspera oraz Amy. Pytanie tylko czy to, aby na pewno koniec?

"GANGSTERZY 3. NOWE ZASADY" K.C.HIDDENSTORM, WYDAWNICTWO AKURAT

Eva trafia do szpitala z raną postrzałową. Ryan zaniósł ją tam na rękach. W międzyczasie, gdy dziewczyna walczyła o życie, zdobył numer do jej ojca i zadzwonił do niego. Rozmowa nie należała do przyjemnych, ale tego można było się spodziewać. Ojciec Evy nie należy do świętoszków, to wpływowy facet. Ku zaskoczenia wszystkich, ojciec Evy zjawia się w szpitalu. Kobieta tłumaczy się ze wszystkiego, chcąc oczyścić się z zarzutów. Ojciec nie chce jej słuchać, pomiędzy nim a Ryanem dochodzi do spięcia. Taylor opuszcza szpital, lecz gdy po chwili wraca, łóżko szpitalne, gdzie powinna leżeć kobieta, jest puste..

Gdy Eva budzi się w obcym miejscu, a w pokoju dostrzega swojego oprawcę, jest w szoku... Jej koszmar właśnie powrócił na nowo...

Podobało mi się bardzo wprowadzenie czytelnika w fabułę. Autorka streściła nam poprzednie tomy, by lepiej wczuć się w fabułę i za to duży plus. 

Życie Evy nie należy do stabilnych. Pomimo tego, że jest bardzo silną kobietą wiele wycierpiała. 

"Śliczna dziewczyna o splątanych włosach i zmęczonej twarzy patrzyła na niego żywymi, pełnymi pasji oczami. Nikt inny nie patrzył w ten sposób. Nikt inny nigdy nie znaczył dla niego aż tyle."

Dobrze, że ma przy sobie Ryana, który dotrzymuje jej kroku i sprawia, że kobieta czuję się bezpieczna. Ich uczucie powoli rozkwita. 

To trzeci tom serii i czytając zakończenie mam  wrażenie, że przeszłość Ryana zaczęła o sobie przypominać.

Książkę czyta się ekspresowo, wiele dialogów, nie ma ścian tekstu i przyjemny styl. Polecam.

"NIE NAZYWAJ TEGO KULTEM. SEKTA NXIVM - NIEWOLNICTWO SEKSUALNE W ELITACH AMERYKAŃSKIEGO SHOW-BIZNESU" SARAH BERMAN, WYDAWNICTWO MOVA

Manipulacja, ślepe posłuszeństwo, system kar i nagród, wykorzystywanie, handel ludźmi, a to wszystko na własne żądanie. Zawsze fascynowały mnie osoby z dziwną charyzmą, z tym "czymś" co porywa tłumy. I to, jak można wykorzystać tę umiejętność do własnych, złych celów. I tak właśnie dzieje się w sektach. Zaślepieni wyznawcy godzą się na wszystko. 

To ciekawy i fascynujący reportaż, wnikliwie przedstawiający mechanizmy zachowań i naiwność, wydawało by się, inteligentnych kobiet. Autorka w ogromie faktów przedstawia nam początki sekty, pokazuje makabryczne praktyki i przybliża losy ludzi wciągniętych w ten proceder. Nie jest to łatwa lektura, którą można przeczytać na jeden raz. Momentami mi się dłużyła, a natłok informacji przytłaczał. Były jednak fragmenty, od których czytania nie mogłam się oderwać. W całej publikacji czuć jak dużo pracy zostało w nią włożone.

Nie jest to książka dla wszystkich, raczej dla osób lubiących ten temat. Trudna, ale wciagajaca. Lektura fascynująca, ale pozostawia nas z pytaniem "jak to się mogło stać?".

Jak wam mija weekend ? Lubicie czytać ksiażki ?