ZACZYTANA FOTOGRAFKA #47

Dzisiaj pierwszy wiosenny dzień +15 stopni w cieniu! Aż od razu chce się żyć. Nawet nie przeraża mnie chwilowe ochłodzenie zapowiadane na weekend (podobno jutro ma padać u mnie śnieg), bo po niedzieli widać w prognozach prawdziwą eksplozję wiosny <3

Skoro na weekend zapowiadają pogorszenie pogody to zapraszam Was dzisiaj na kolejny post z cyklu Zaczytana Fotografka, w którym przedstawię Wam prawdziwe czytelnicze perełki. Idealne na weekend z kubkiem gorącej herbaty! Gotowi ? To zapraszam do dalszej lektury :)

"DZIĘKI BOGU JUŻ PONIEDZIAŁEK. PORADNIK NORWESKIEGO MILIARDERA" PETTER STORDALEN, WYDAWNICTWO KOMPANIA MEDIOWA

"Dzięki Bogu już poniedziałek" jest o tym, jak zacząć myśleć nieszablonowo oraz jak wyjść poza schematy, w których od lat bezrefleksyjnie tkwimy. Petter Stordalen udowadnia, że najlepsze rozwiązania to te, które wcale nie są oczywiste. To książka na temat pracy u podstaw, która pozwoli Ci zrozumieć kim jesteś i w czym tak naprawdę jesteś najlepszy. Jeśli codziennie budzisz się z przekonaniem, że jeszcze nie pokazałeś światu, co tak naprawdę potrafisz, ale wciąż nie wiesz jak wykorzystać swój potencjał - koniecznie przeczytaj tę książkę, a Twoje życie być może zmieni kierunek o 180 stopni. 

Petter A. Stordalen jest norweskim inwestorem, właścicielem sieci hoteli Nordic Choice Hotels, deweloperem, filantropem i biznesmenem. Posiada udziały w firmach z branży nieruchomości, finansów, hotelarskiej, rozrywkowej i gastronomicznej (Choice hotels, Hurtigruten, Stureplansfruppen). Poza Dzięki Bogu już poniedziałek! Napisał jeszcze dwie książki "I will tell you my secret" (Jeg skal fortelle deg min hemmelighet) oraz "The Apollo Method" (Apollometoden). 

"MASCULINO" JULIA CZERNECKA, WYDAWNICTWO AKURAT

Życie Tamary to ciągłe wyjazdy i praca. Napięty grafik nie pozwala na dłuższy oddech i odpoczynek. Najbliższa podróż służbowa do Włoch, miała być kolejnym spotkaniem z inwestorami. Tym razem jednak znalazła się w złym miejscu i nieodpowiedniej chwili. Wydarzenie, którego jest świadkiem wywraca jej poukładane życie do góry nogami.

Masculino to bezwzględny szef mafijnej rodziny. Stanowczy, charyzmatyczny, emanuje pewnością siebie. Nie toleruje sprzeciwu, przyzwyczajony, że może wszystko. 

Nawet nie przypuszcza jak wiele zmieni w jego życiu zmieni poznanie Tamary...

Masculino jest obiecującym debiutem Julii Czarneckiej. Ciekawy i przemyślany pomysł na fabułę z wieloma zwrotami akcji.

Początkowo Tamara wydawała się rozsądna i dojrzała, czym zdobyła moją sympatię. Jednak później jej niektórych zachowań nie potrafiłam zrozumieć i coraz częściej zaczynała mnie irytować. Miałam wrażenie, że nie ogarnia swoich uczuć i nie wie, czego chce. Nie można też odmówić jej talentu do ładowania się w kłopoty i ciętego języka.

Co ciekawe o wiele większe wrażenie zrobiła na mnie kreacja Masculino, typowego samca alfa, o wielkim sercu. Relacja tej dwójki to nieustanna huśtawka uczuć i emocji.

Książka napisana jest lekko i przyjemnie, więc czyta się bardzo szybko. Pokazuje nam jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić dla drugiej osoby i jak walczyć o to, co ważne i to, co kochamy najbardziej.

Polecam nie tylko miłośnikom romansów mafijnych, ale każdemu, który tak jak ja rozpoczyna przygodę z tym gatunkiem.

"PRZY STOLE" CLAIRE POWELL, WYDAWNICTWO MUZA

Nicol i Jamie przeżywają szok gdy ich rodzice Gerry i Linda małżeństwo z ponad trzydziestoletnim stażem przyznają, iż są w separacji. Do tej pory uważali, że są idealnym małżeństwem. Ta informacja zmusza ich do konfrontacji z własnymi oczekiwaniami, pragnieniami ale i lękami.

„Przy stole” to historia, którą niestety czytało mi się dość opornie. Nie bez wpływu była tu mało dynamiczna, momentami wręcz powolna akcja. Brakował mi tu również emocji. Nie mogę jednak nie wspomnieć, iż cała historia bardzo obrazowo pokazuje jak ponad trzydziestoletni ludzie nie potrafią poradzić sobie w życiu. Choć rodzeństwo niestety nie wzbudziło mojej sympatii. Nicole jest wyjątkowo niedojrzała. Jej życie to praca, imprezy z dużą ilością alkoholu i przygodny seks. Na wieść o rozstaniu rodziców reaguje jak rozkapryszone dziecko. Zaś Jamie to jej kompletne przeciwieństwo jest wręcz do bólu ugodowy, tkwiąc w związku, który powinien dawno się rozpaść.

Autorka uświadamia również jak ważna jest komunikacja bo w tej rodzinie ewidentnie jej zabrakło. Uświadamia również jaki ogromy wpływ na nasze życie ma rodzina choć robi to bardzo powierzchownie. Warto sobie uświadomić, że nie ma idealnych rodzin ale i rozstanie rodziców to nie koniec świata zwłaszcza, że każdy chce być szczęśliwy.

"DZIEŃ GNIEWU" BARTOSZ SZCZYGIELSKI, WYDAWNICTWO CZWARTA STRONA

Samochód wjeżdża w środek galerii handlowej. Wskutek tego kilka osób jest poważnie rannych, są też ofiary śmiertelne. Liliana budzi się w szpitalu, jest cała obolała i nic nie pamięta. Nie pamięta momentu wypadku, jak i całego życia. Nie wie kim jest, skąd wzięła się w samochodzie, który wjechał do centrum handlowego i najważniejsze – nie wie dlaczego, ktoś chce ją zabić….

Krystian Betel młodszy aspirant nie wierzy, że przyczyną tragedii był zwykły wypadek. Intuicja podpowiada mu, że prokuratura coś pominęła. Zaczyna dochodzenia na własną rękę, a im więcej faktów odkrywa, tym jest pewniejszy, że ma rację. Przypuszcza, że wypadek był próbą zamachu terrorystycznego.

Zapowiadało się naprawdę ciekawie – zamach terrorystyczny i amnezja głównej bohaterki, która może być powiązana z całym zajściem. Ktoś czyhający na jej życie, zagadka związana z jej pochodzenia i motyw dużych korporacji zamieszanych w całość. Równolegle młody policjant prowadzący własne dochodzenie. Pomysł na historię fajny, ale gdzieś mi zbrakło lekko wyrazistości. Motyw z sektą mógł zostać bardziej rozwinięty. Chętnie dowiedziałabym się więcej, jak funkcjonowała i skąd się wzięła. Interesujący początek, dość przeciągający się środek i niejednoznaczny koniec. Końcówka naprawdę konkretna! Nie spodziewałam się takiego zakończenia i zmiany roli niektórych bohaterów. Przyznam szczerze, że trochę zrekompensowało mi to dłużącą się historię. Jakbym pominęła kilka fragmentów i trochę przyspieszyła akcję, wyszłaby naprawdę fajna książka.

"LUDZIE Z MGŁY" IZABELA JANISZEWSKA, WYDAWNICTWO CZWARTA STRONA

"Ludzie z mgły" to historia, w której się przepada. Zaginięcie nastolatki, połączone z lokalnymi wierzeniami o mgle, która porywa i zmienia ludzi, historia niepełnosprawnego dziecka, które samotnie wychowuje matka. W tle historie nierozwiązanych zniknięć, dziennikarz z trudną przeszłością i policjant z kilkoma problemami. 

Po raz kolejny Izabela Janiszewska mnie omotała. Klimatem, który jest tak wyrazisty, że otwierając książkę, samemu ma się wrażenie, że wkracza się w tytułową mgłę. Atmosferą tak gęstą, że można nożem ją kroić. Przeżyciami tak trudnymi i tak intensywnymi, że czuje się je po krańce zakończeń nerwowych.

Historia ta nieco przypomina mi to, co tak podobało mi się w najlepszej mojej zdaniem książce - "Niewybaczalne" też zostawiły mnie z podobnym uczuciem po zakończeniu lektury. I choć w "Ludziach z mgły" wątek wcześniej wspomnianego chłopca rozgryzłam wyjątkowo szybko, nie zabrało mi to ani krzty radości i emocji z czytania. A zakończenie po raz kolejny pozostawiło mnie z wyrazem czystego szoku na twarzy. I dopiero po kilku chwilach analizy dotarło do mnie, że Autorka nie wzięła tego rozwiązania znikąd, a stworzyła niezwykle logiczną intrygę, podstawiając małe, subtelne znaki, których zadaniem było doprowadzenie do odpowiedzi na pytania zadane w książce.

"ŚWIATŁO NAD CIEMNOŚCIAMI" ALAN HLAD, WYDAWNICTWO SKARPA WARSZAWSKA

Wiedziałam, że w którymś momencie ta książka złamie moje serce, ale mimo wszystko było warto.

Horror I Wojny Światowej i narodziny pierwszej placówki szkolącej psich przewodników dla niewidomych, przeplata się tutaj z losami czwórki bohaterów, Anny, Maxa, Bruna i Nii.

Obserwujemy żołnierzy, którzy starają się racjonalizować i usprawiedliwiać zbrodnie, które popełniają. Weteranów pozbawionych wsparcia i pozostawionych praktycznie na pastwę losu. Wszechobecny głód dziesiątkujący ludność cywilną, a także rosnący w siłę antysemityzm. 

Jednak w całym tym wojennym szaleństwie, znajdziemy także akty ludzkiej dobroci i życzliwości, przyjaźń, a nawet miłość.

"Światło nad ciemnościami" to nie jest wielka historia, to jedna z tych książek, której największą siłą jest prostota. Autor, bez patosu i wielkich słów, snuje piękną opowieść, która porusza do głębi.

"TA, KTÓRA PRZEŻYŁA" LISA JACKSON, WYDAWNICTWO SKARPA WARSZAWSKA

Siedmiolatka uciekająca w zimną ciemność. Przed nią jezioro pokryte lodem. A za nią niewyobrażalne zło i rodzina cała we krwi...

Minęło dwadzieścia lat, a Kara nie potrafi o tym zapomnieć. Nie da się. A wyjście z więzienia osoby, która uważana była za winną tej zbrodni sprawia, że wszystko dotyka jej ze zdwojoną siłą.

W powieści uderzył mnie mocny początek, który przyniósł dreszcze i lęk. Pojawiło się też współczucie do dziewczynki, którą los doświadczył w tak okrutny sposób.

Powieść nie miała tak intensywnej akcji, jak jej początek, przez całe jej trwanie. Jednak przy czytaniu nie miałam momentów znużenia. Pochłonęła mnie.

Autorka serwuje czytelnikom misterną układankę. Zwodzi i miesza potęgując ciekawość. Jaka okaże się prawda? Przekonajcie się.

"DOBRA ŻONA" DARBY KANE, WYDAWNICTWO ZNAK

"Dobra żona" autorstwa Darby Kane to świetny thriller, który wciąga czytelnika od pierwszych stron. Akcja rozgrywa się w małym miasteczku, gdzie nauczyciel Aaron zostaje uznany za zaginionego. Jednak to, co zaczyna się jako poszukiwanie jednej osoby, szybko przeradza się w mroczną historię, kiedy okazuje się, że jest to już trzeci przypadek zaginięcia w ostatnich latach.

Książka ta wciąga czytelnika swoją atmosferą pełną tajemnic i napięcia. Czytelnik jest zmuszony zadawać sobie pytanie: co tak naprawdę dzieje się w tym miasteczku?

Jest to bardzo dobrze napisany thriller, który z pewnością zadowoli fanów gatunku. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto lubi wciągające i trzymające w napięciu historie z dobrze wykreowanymi postaciami.

"KOBIETY CAPOTEGO. ŚNIADANIE U TIFFANY'EGO, MROCZNE SEKRETY I ZDRADA W ŚWIECIE GLAMOUR" LAURENCE LEAMER, WYDAWNICTWO ZNAK LITERANOVA

Książka "Kobiety Capotego" to zaproszenie do nowojorskich salonów, które są pełne szyku, glamour oraz mrocznych sekretów. Truman dzięki swojej wysokiej pozycji w literackim świecie stał się ulubieńcem śmietanki towarzyskiej. Zdobył przyjaźń najsłynniejszych kobiet, ikon swoich czasów: Barbary Babe Paley, Slim Hayward, Lee Radziwiłł, C. Z. Guest, Glorii Guiness, Marelli Agnelli, Pameli Harriman. Nazywał je swoimi "łabędzicami". Kobiety te były zdeterminowane, aby uzyskać statusy, majątek lub arystokratyczny tytuł. Poślubiały "właściwych" mężczyzn, a później często były nieszczęśliwe. W Trumanie znajdowały powiernika. On natomiast z zaciekawieniem wysłuchiwał ich zwierzeń, korzystał z majątku ich mężów, towarzyszył w zagranicznych wyjazdach. A wszystko po to, żeby ostatecznie je zdradzić. Pragnął wydać dzieło swojego życia, które miało obnażyć obłudne życie nowojorskiej socjety oraz opisywałoby najskrytsze sekrety "łabędzic".

Pomimo dużej ilości opisów pozycja ta nie zanudza czytelnika. Dużo się w niej dzieje, są dialogi, mnóstwo ciekawostek z ówczesnych czasów. Autor bardzo rzetelnie przyłożył się do przybliżenia nam sylwetek tych kobiet. Książka mocno poparta źródłami, bogata bibliografia. Dopełnieniem całej historii są zdjęcia, dzięki którym możemy jeszcze bliżej poznać bohaterki. 

Jakie macie plany na weekend ? Co ciekawego ostatnio przeczytaliście ?